Hiszpańska księżniczka Cristina została posądzona o współudział w malwersacji funduszy publicznych. Zeznania w tej sprawie złożył wczoraj Diego Torres, wspólnik zięcia króla Juana Carlosa - Iniaki Urdangarina. Twierdzi on, że o wszystkim wiedział również hiszpański dwór. Torres i Urdangarin zostali oskarżeni o malwersację co najmniej 8 mln euro.

Przesłuchanie Torresa trwało 7 godzin. Jak poinformował jeden z obecnych na sali prokuratorów, wspólnik Urdangarina i współwłaściciel Instytutu Noos, odpowiedział na wszystkie zadane mu pytania. Zapewnił, że każda podejmowana w instytucie decyzja była konsultowana z księżniczką Cristiną, a działanie oskarżonej o malwersację firmy było nadzorowane przez hiszpański dwór.

Torres wręczył sędziemu ponad 100 maili mających świadczyć o współudziale księżniczki i kontaktach Instytutu Noos z królem Juanem Carlosem. Twierdził też, że adwokat Urdangarina oferował mu pieniądze i posadę zagranicą w zamian za wzięcie na siebie odpowiedzialności za malwersację. Za tydzień zeznania w sądzie na Majorce złoży Iniaki Urdangarin.