Wrześniowa podwyżka będzie "oczywiście obowiązywała także w kolejnych latach" – napisał minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski w liście do nauczycieli i dyrektorów szkół. Poinformował, że niezależnie od niej podjął starania o podniesienie ich pensji w następnym roku.

"Za kilka dni powrócą Państwo do swoich uczniów i do codziennych obowiązków wytyczanych przez rytm roku szkolnego. Młodzi ludzie podejmą nowe wyzwania, ufni, że wsparcie z Państwa strony umożliwi im osiąganie sukcesów oraz pomoże w rozwiązywaniu trudnych sytuacji" – napisał minister w liście.

"Wielokrotnie podkreślałem, że praca nauczyciela to nie tylko przekazywanie wiedzy i realizowanie zadań edukacyjnych. Dla swoich uczniów są Państwo prawdziwymi autorytetami, którzy każdego dnia pełnią rolę wychowawców, przewodników, mentorów i opiekunów. Państwa praca zasługuje nie tylko na prestiż i uznanie, ale również na odpowiednie wynagrodzenie. Dlatego też – jak deklarowałem już na początku mojej kadencji na stanowisku ministra edukacji narodowej – będę dokładał wszelkich starań, aby zapewnić Państwu właściwe warunki do realizowania obowiązków oraz rozwoju zawodowego" – zapewnił Piontkowski.

"Podczas wakacji intensywnie pracowaliśmy nad wypełnieniem zobowiązań, które wynikały z porozumienia podpisanego 7 kwietnia 2019 r. przez stronę rządową i KSOiW NSZZ +Solidarność+" – poinformował. Podał, że resort przygotował odpowiednie akty prawne umożliwiające podniesienie wynagrodzeń od 1 września o 9,6 proc., wprowadzenie dodatku za wychowawstwo nie mniej niż 300 zł oraz świadczenia "na start" dla nauczycieli stażystów w wysokości 1000 zł. "Efektem kwietniowego porozumienia jest także wprowadzenie 1 września przepisów skracających ścieżkę awansu zawodowego oraz przywracających system oceny pracy nauczycieli według zasad sprzed września 2018 r." – przypomniał szef MEN.

"Jestem świadomy tego, że wprowadzone zmiany to dopiero początek procesu, który pozwoli na wzrost prestiżu zawodowego i odbudowę etosu nauczyciela. Aby osiągnąć ten cel – oczekiwany nie tylko przez samych pedagogów, ale też większość społeczeństwa – potrzebny jest merytoryczny i otwarty dialog. Służą temu m.in. obrady +okrągłego stołu+ edukacyjnego. Z tego powodu podjąłem także decyzję o wznowieniu działalności zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty. To jeden z efektów czerwcowych rozmów ze związkowcami i samorządowcami" – napisał minister edukacji.

Poinformował także, że 21 sierpnia odbyło się posiedzenie zespołu, dotyczące systemu wynagradzania nauczycieli. "Uzgodniliśmy, że prace będą kontynuowane jesienią. Razem ze związkami zawodowymi oraz reprezentantami samorządu terytorialnego chcemy rozmawiać całościowo o pragmatyce zawodowej nauczycieli" – podał.

"Wspólnie uznaliśmy natomiast, że już teraz warto powołać grupę roboczą, która będzie zajmować się odbiurokratyzowaniem pracy w szkole. Jesteśmy przekonani, że ograniczenie wymaganej dokumentacji pozwoli na bardziej efektywne działanie nauczycieli i pozwoli skupić się przede wszystkim na pracy z uczniem. Ministerstwo Edukacji Narodowej wykonało już działania w tym obszarze – zmniejszyliśmy liczbę dokumentów potrzebnych przy awansie zawodowym czy przy ewaluacji. Warto jednak dalej ograniczać biurokrację, która zresztą nie zawsze wynika z wymogów zapisanych w ustawach czy rozporządzeniach" – zaznaczył Piontkowski.

"Podwyżki, które otrzymają Państwo od września, będą oczywiście obowiązywały także w kolejnych latach. Niezależnie od tegorocznego wzrostu wynagrodzeń podjąłem starania o podniesienie Państwa pensji w następnym roku" – podkreślił.

Minister wyraził nadzieję, że rok szkolny 2019/2020 będzie obfitował w sukcesy edukacyjne i wychowawcze. Życzył nauczycielom satysfakcji z wykonywanej pracy. "Jednocześnie zapewniam, że dokładam wszelkich starań, aby Państwa praca była odpowiednio doceniana, stosownie do wysiłku wkładanego w wychowanie kolejnych pokoleń Polaków" – czytamy w liście. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka