Podczas panelu o unijnej polityce przemysłowej na Forum Biznesu Bałkanów Zachodnich, prowadzonym przez DGP, niemiecki minister gospodarki i energii Peter Altmaier przedstawił alternatywne propozycje wobec sprzedaży części aktywów. – Zamiast tego można częściej nakładać pewne zobowiązania na firmę, czyli będzie mogła ona zatrzymać wszystkie swoje aktywa, ale będzie musiała działać w określony sposób – mówił. Tłumaczył, że celem sygnatariuszy deklaracji jest „modernizacja europejskiej kontroli fuzji”. Za tym ezopowym językiem kryje się wsparcie dla budowy narodowych czempionów, które mogłyby skuteczniej rywalizować z jednoznacznie wpieranymi przez państwo firmami, m.in. z Azji. Zarówno w Paryżu, jak i Berlinie coraz częściej słychać głosy, że rola Komisji w tym obszarze powinna zostać ograniczona na rzecz rządów. Polska popiera takie stanowisko.
Powiązane
-
Jak w handlu z RFN przegoniliśmy Wielką Brytanię Niemcy od dawna są dla Polski najważniejszym partnerem gospodarczym. Ale również dla...
-
Awaria rurociągu "Przyjaźń" nie zaszkodziła Orlenowi
-
Wybory landowe na wschodzie Niemiec: Z kim koalicja? Wybór między gender a skrajną prawicą CDU w zbliżających się wyborach landowych na wschodzie Niemiec masowo traci głosy...
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama