Jeżeli Marek Jakubiak chce zakładać swoją partię, to powinien złożyć mandat; jest rok, można przygotować tę partię i wystartować z nią w wyborach - powiedział w poniedziałek lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Odniósł się w ten sposób do opuszczenia przez Jakubiaka klubu Kukiz'15.

Marek Jakubiak podjął decyzję o odejściu z klubu Kukiz'15 w piątek. Przed tygodniem klub Kukiz'15 opuścił poseł Jakub Kulesza, który przystąpił do partii Wolność Janusza Korwin-Mikke. Wcześniej z klubu odszedł poseł Adam Andruszkiewicz. Jakubiak pod koniec października na Twitterze życzliwie wyraził się o obu posłach. Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz zareagował wpisem "Marek! Idź za nimi, skoro im dobrze życzysz!".

Paweł Kukiz powiedział w radiu RMF FM, że jego zdaniem apartyjność klubu Kukiz'15 jest ważnym czynnikiem i że on sam wspomniał o możliwości przekształcenia go tylko w sytuacji, gdy "byłoby gmerane przy ordynacji wyborczej". Na pytanie, czy wyjścia posłów z ruchu oznaczają jego zbliżający się koniec, odparł: "Zanim ruch Kukiz ’15 powstał, to już było koniec i tyle. Wszystko jest w porządku w ruchu, wszystko idzie do przodu. Zostają przede wszystkim ludzie ideowi, a koniunkturaliści ten ruch opuszczają".

"W ogromnym skrócie: wyborcy zostali oszukani, zdradzeni, ja zostałem oszukany. Takie osoby powinny złożyć mandat. Jeżeli pan Jakubiak chce zakładać swoją partię, Jakubiak’23 czy tam nie wiem jaką, to proszę złożyć mandat. Jest rok czasu, można przygotować tę partię i wystartować z tą partią w wyborach" - podsumował sytuację Kukiz.

Pytany, czy ma sobie coś w tej sytuacji do zarzucenia, Kukiz powiedział, że tylko to, że "de facto jedna osoba z Kukiz'15 chodziła do mediów" i że był to Marek Jakubiak. Jak ocenił, wypromowało to tego posła w opinii publicznej.

Na uwagę, że wyborcy mogą uznać, iż być może "nie ma on ręki do ludzi", skoro tylu posłów odeszło z ruchu, Paweł Kukiz zaznaczył, że miał zbyt mało czasu na ich weryfikację.

Kukiza spytano też o uwagi części posłów, że w związku z jego ostatnimi wpisami na Twitterze widać, że ma kłopoty z alkoholem i być może powinien zrezygnować z zasiadania w sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Chodzi o wpisy, zamieszczone przez Kukiza bezpośrednio po odejściu Kuleszy z ruchu. Miały one wulgarny charakter i Paweł Kukiz przeprosił potem za ich treść.

"Jakie kłopoty z alkoholem? Straciłem kontrolę nad emocjami" - odparł Kukiz. Zaznaczył jednocześnie, że żadne tajne informacje od niego nie wypłynęły; ocenił też, że cała sytuacja "jest napompowana".

Na początku tygodnia Jakubiak mówił PAP, odnosząc się do sytuacji ugrupowania Kukiz'15, że "kręcenie się naokoło niewydolnej organizacji pod tytułem stowarzyszenie może spowodować tylko i wyłącznie pogorszenie sytuacji". "Ja to po prostu zorganizuję Kukiz'15 i będzie partią. Jak ktoś nie chce być w partii, to będzie w stowarzyszeniu" - stwierdził wówczas. Dopytywany, czy partia i stowarzyszenie będą działały pod wspólnym szyldem powiedział: "Oczywiście. Ja sobie nie wyobrażam Kukiz'15 bez Pawła Kukiza".

Jakubiak zaprzeczał, że zamierza po odejściu z Kukiz'15 założyć partię polityczną. "Nie mam interesu w rozdrabnianiu centrum polskiej polityki; wolałbym połączyć kilka partii"- mówił.