Obecnie nie ma informacji o poważniejszych zatorach na drogach w związku z poświątecznymi powrotami do domów - poinformował PAP podkomisarz Robert Opas z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.

Ze wstępnych danych KGP wynika, że od początku akcji "Znicz", czyli od środy do godz. 16 w niedzielę, w całym kraju doszło do 373 wypadków, w których zginęło 47 osób, a ranne zostały 453 osoby. Policja zatrzymała 1149 kierowców pod wpływem alkoholu.

Policja apeluje do kierowców o rozwagę, ostrożność i niewsiadanie za kierownicę pojazdu pod wpływem alkoholu.

W ramach akcji "Znicz" nad bezpieczeństwem na drogach czuwa około 5 tys. policjantów z wydziału ruchu drogowego oraz inni funkcjonariusze: ze straży granicznej, żandarmerii wojskowej czy ITD.

Akcja "Znicz" na drogach trwa od 31 października - od godz. 6, do 4 listopada - do godz. 22. Największej liczby patroli można się spodziewać na trasach wyjazdowych z największych miast oraz w pobliżu cmentarzy.

Policja apeluje, by kierowcy szczególną uwagę zwracali na pieszych, którzy bywają słabo widoczni na drogach.

Z danych KGP wynika, że podczas ubiegłorocznej akcji "Znicz" od 27 października do 1 listopada, doszło do 478 wypadków, w których zginęły 43 osoby, a 551 zostało ciężko rannych. Policjanci zatrzymali 1240 kierujących pod wpływem alkoholu.