Saudyjski minister energetyki Chalid al-Falih oświadczył w czwartek, że USA pozostaną "kluczową częścią" gospodarki Arabii Saudyjskiej mimo bojkotu trwającej konferencji Future Investment Initiative. Podczas forum podpisano umowy o wartości 56 mld USD.

"USA pozostaną kluczową częścią saudyjskiej gospodarki, ponieważ interesy, które nas łączą, są większe niż to, co osłabiła nieudana kampania bojkotu konferencji" - powiedział Falih w czwartek, czyli ostatnim dniu trzydniowej konferencji nazywanej "Davos na pustyni".

W związku z zamordowaniem krytycznego wobec władz w Rijadzie dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego, którego na początku października zabito w saudyjskim konsulacie w Stambule, udział w konferencji odwołał m.in. minister skarbu USA Steven Mnuchin.

W wypowiedzi relacjonowanej przez telewizję państwową Al-Ekbarija saudyjski minister energetyki poinformował, że podczas konferencji zawarto jednak ponad 25 kontraktów, których wartość wynosi w sumie 56 mld dolarów. Dodał, że stroną większości umów są firmy amerykańskie.

Z kolei minister gospodarki i planowania Arabii Saudyjskiej Muhammad at-Tuwajdżri powiedział, że jego kraj w najbliższych sześciu miesiącach da zagranicznym inwestorom szansę zainwestowania w szereg umów prywatyzacyjnych, m.in. w sektorze rolnictwa, odsalania wody, w służbie zdrowia czy oświacie.

Nie podał szczegółów tych kontraktów, jednak zapewnił, że władze w Rijadzie dostały sygnały szerokiego zainteresowania inwestorów - zarówno firm azjatyckich, jak i europejskich.

Agencja EFE informuje ponadto, że w czasie konferencji podano, iż mimo skandalu związanego z morderstwem Chaszodżdżiego zagraniczni inwestorzy podtrzymali swoje zobowiązania dotyczące "megaprojektów" tworzonych przez Arabię Saudyjską; chodzi m.in. o utworzenie parku rozrywki Kiddija pod Rijadem, budowę nad Morzem Czerwonym futurystycznego miasta Neom (koszt ok. 500 mld dolarów) czy luksusowego kompleksu turystycznego nad Morzem Czerwonym (ma obejmować teren 28 tys. kilometrów kwadratowych, w tym 50 wysp).

Celem forum inwestycyjnego w Rijadzie w zamyśle jego organizatora - następcy tronu, księcia Muhammada ibn Salmana - jest zaprezentowanie Arabii Saudyjskiej jako nowoczesnego miejsce do inwestowania.

Z powodu zabójstwa Chaszodżdżiego na konferencję oprócz Mnuchina nie przyjechali m.in. szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde, minister finansów Francji Bruno Le Maire i Holandii Wopke Hoekstra, szef Ubera Dara Khosrowshahi czy twórca systemu operacyjnego Android Andy Rubin. Wydarzenie zbojkotowało też wielu przedstawicieli kierownictw amerykańskich firm.