39 proc. uczniów ankietowanych częstochowskich uczniów pije alkohol, a 8 proc. zażywa narkotyki – wynika z badania ankietowanego, przeprowadzonego na zlecenie Urzędu Miasta Częstochowy w grupie 2 tys. uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych.

Wyniki badania, przeprowadzonego w listopadzie ubiegłego roku, podsumowano podczas środowego spotkania z udziałem m.in. nauczycieli, przedstawicieli pomocy społecznej oraz instytucji oferujących pomoc osobom uzależnionym.

Do picia alkoholu przyznało się 39 proc. uczniów, 2 proc. z nich spożywa alkohol codziennie. Najpopularniejszym napojem jest piwo, wskazane przez 55 proc. badanych. Najczęściej inicjacja alkoholowa ma miejsce w przedziałach wiekowych 14-16 oraz 17-19 lat i więcej. Zdarzały się jednak odpowiedzi wskazujące, że uczniowie po raz pierwszy sięgnęli po alkohol, nie mając jeszcze 8 lat.

Głównym deklarowanym powodem picia alkoholu jest towarzystwo oraz chęć dobrej zabawy. Średni miesięczny wydatek na alkohol to 50 zł, ale część młodzieży wydaje na ten cel ponad 100 zł na miesiąc. Badanie wykazało, że rodzice wiedzą o tym, że ich dzieci piją, ale rzadko podejmują jakieś działania.

Do zażywania narkotyków przyznaje się 8 proc. uczniów, o 6 proc. mniej niż w 2016 roku; w tym 1 proc. zażywa je codziennie, 1 proc. parę razy w tygodniu, 2 proc. parę razy w miesiącu, 2 proc. parę razy w roku, a 2 proc. zażyło raz. Wiek inicjacji narkotykowej to najczęściej 14-16 lat. Głównym powodem sięgania po narkotyki jest chęć dobrej zabawy i zrelaksowania się. Po narkotyki uczniowie najczęściej sięgają u koleżanki lub kolegi; najczęściej ich nie kupują, ale są nimi częstowani.

4 proc. uczniów przyznało, że zażywało dopalacze. Zdaniem uczniów są one raczej trudno dostępne. W tym przypadku wiek inicjacji to 11-13 lat, a głównym powodem sięgania po tego typu substancje jest chęć bycia modnym i chęć dobrej zabawy.

Badania dotyczyły też problemu przemocy. Częstochowscy uczniowie potrafią prawidłowo wskazać zachowania przemocowe, rozróżniają też poszczególne typy przemocy. Większość z nich była świadkami przemocy, choć w większości osobiście nie doświadczyli takich zachowań. Większość uczniów nie ma wiedzy na temat występowania przemocy w szkole, 23 proc. zadeklarowało jednak, że tego typu sytuacje mają miejsce w ich szkole.(PAP)

Autor: Anna Gumułka