To prezydent wskaże, którzy sędziowie zostaną w składzie Sądu Najwyższego - powiedział Stanisław Piotrowicz (PiS) prezentując poprawki swego klubu podczas II czytania projektu nowej ustawy o SN.

"PiS proponuje do zaprezentowanego projektu szereg poprawek, zdecydowana większość, to poprawki o charakterze legislacyjnym i doprecyzowującym" - zapowiedział Piotrowicz. Dodał, że kilka poprawek "jest istotnych".

Jak poinformował, jedna z nich przewiduje, że regulamin Sądu Najwyższego będzie określał prezydent w drodze rozporządzenia, a nie minister sprawiedliwości. Kolejna - która jest uwzględnieniem sugestii prezydenta - zakłada, iż o tym, kto spośród sędziów pozostanie w SN po uchwaleniu nowej ustawy ostatecznie zdecyduje prezydent.

"Przedkładamy również poprawkę, wedle której Sejm będzie wybierał spośród sędziów członków KRS większością 3/5 głosów" - dodał Piotrowicz.

Posłowi PiS podczas wystąpienia przerywali okrzykami posłowie opozycji. "Państwo nie jesteście w stanie mnie obrazić. Nie są w stanie obrazić mnie ci, którzy szkodzą własnemu państwu, własnemu narodowi. Nie są w stanie obrazić mnie targowiczanie, to zaszczyt dla mnie, kiedy tacy mi urągają" - odpowiadał im Piotrowicz.