245 migrantów zginęło lub zaginęło w miniony weekend na Morzu Śródziemnym w drodze do Włoch - taki bilans dwóch katastrof pontonów podał we wtorek Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Wcześniej informowano o około 200 ofiarach.

Przedstawiony bilans UNHCR sporządzono na podstawie relacji uratowanych migrantów.

Do pierwszej katastrofy doszło w piątek wieczorem, gdy zatonął ponton ze 132 osobami na pokładzie. Uratowano z nich około 50. Ludzie ci zostali przewiezieni do portów na Sycylii. W niedzielę niedaleko brzegów Libii zatonął następny ponton. Uratowało się 7 migrantów, a 164 zginęło bądź uważa się za zaginionych.

W dniach, w których doszło do tych wypadków, włoskie i zagraniczne służby morskie oraz statki handlowe i organizacji pozarządowych uratowały ponad 6 tys. ludzi, płynących kilkudziesięcioma łodziami i pontonami.

Jednocześnie podkreślono, że uwzględniając ofiary tych dwóch ostatnich katastrof liczba osób, które od początku tego roku zginęły i zaginęły na Morzu Śródziemnym wynosi około 1300.

Od stycznia do Włoch przybyło 43 tys. migrantów. Dziennik "La Repubblica" pisze we wtorek, że władze przygotowują się na przyjęcie w tym roku około 200 tys. migrantów, co byłoby absolutnym rekordem. W 2016 roku przybyło 181 tys. ludzi. (PAP)