W zachodniej Europie na giełdach poprawa sentymentu i wzrosty indeksów. Aby byki powróciły na dłużej inwestorzy muszą poznać konkrety dotyczące reformy podatków, deregulacji i wzrostu wydatków na infrastrukturę w USA - podają maklerzy.

"Spadki, jakie widzieliśmy na rynkach podczas poprzedniej sesji, to była reakcja na obawy, że Trumpowi nie uda się wprowadzić prowzrostowej polityki" - mówi Jonathan Ravelas, główny strateg rynku w BDO Unibank Inc. w Manili.

"Dzisiaj widać już poprawę sentymentu, a niektórzy inwestorzy doszli do wniosku, że pewne opóźnienie w realizacji planów Trumpa daje na rynkach przestrzeń do ulgi" - dodaje.

Aby na giełdach znów pojawił się wzrostowy impet inwestorzy powinni poznać szczegóły dotyczące prowzostowych reform zapowiadanych przez Donalda Trumpa.

"Aby znów rozpalić zwyżki na rynkach inwestorzy musieliby poznać konkrety dotyczące reformy podatków, wydatków na infrastrukturę i deregulacji w USA" - wskazuje Piotr Matys z Rabobank.

Tymczasem we wtorek na rynku pojawi się wiele danych makro z USA.

O 14.30 zostanie podane wyliczenie o zapasach hurtowych w II. O 15.00 inwestorzy poznają wskaźnik cen na rynku nieruchomości, podawany przez S&P/CS - za I. O 16.00 pojawi się wskaźnik zaufania konsumentów opracowany przez Conference Board - za III.

W tym tygodniu aż 14 wystąpień przedstawicieli Fed. We wtorek o 18.45 rozpocznie wystąpienie prezes Fed Kansas City Esther George podczas eventu "Banking and the Economy: A Forum for Women in Banking".

O 18.50 podczas konferencji National Community Reinvestment Coalition wystąpi szefowa Fed Janet Yellen.

Od 19.00 Robert Kaplan, szef Fed z Dallas, bierze udział w dyskusji Dallas Committee on Foreign Relations.

O 22.30 Jerome Powell z Fed wystąpi na West Virginia University College of Business and Economics.

We wtorek parlament Szkocji kontynuuje debatę na temat nowego referendum niepodległościowego. Szefowa szkockiego autonomicznego rządu Nicola Sturgeon chce uzyskać od deputowanych mandat do podjęcia negocjacji z Londynem w sprawie planowanego plebiscytu dotyczącego odłączenia się Szkocji od Wielkiej Brytanii.

Zbliża się środa - tego dnia premier Wielkiej Brytanii Theresa May formalnie rozpocznie procedurę w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Negocjacje w tej sprawie mają potrwać 2 lata.

A we Francji i Niemczech coraz bliżej do wyborów.

Jak wynika z opublikowanego we wtorek sondażu Ipsos/Sopra Steria, Marine Le Pen uzyskałaby w I turze wyborów prezydenckich we Francji 25 proc., Emmanuel Macron 24 proc., a Francois Fillon 18 proc. W II turze Macron wygrałby z Le Pen 62 proc. do 38 proc.

Wybory prezydenckie we Francji: pierwsza tura 23 kwietnia, druga - 7 maja.

Poniedziałkowy sondaż instytutu INSA dla dziennika "Bild", na 6 miesięcy przed wyborami do parlamentu Niemiec, pokazuje zaś, że dwie największe partie konserwatywna CDU/CSU i socjaldemokratyczna SPD "idą łeb w łeb".

Obie partie uzyskały ten sam wskaźnik poparcia - 32 proc. z tym, że konserwatyści z CDU/CSU zanotowali wzrost o 1 proc. Poparcie dla SPD nie zmieniło się.

Sondaż przeprowadzono wkrótce po wygranych przez CDU kanclerz Angeli Merkel wyborach regionalnych w kraju związkowym Saara, które uważane są za ważny prognostyk przed wrześniowymi wyborami do Bundestagu.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.15

Indeks Kraj Wartość (pkt.) 1D (%) 1W (%)
Euro Stoxx 50 Strefa euro 3444,83 0,22 0,44
DAX Niemcy 12052,79 0,47 0,76
FTSE 100 W.Brytania 7303,79 0,14 -1,01
CAC 40 Francja 5022,22 0,10 0,40
IBEX 35 Hiszpania 10338,90 0,35 1,24
FTSE MIB Włochy 20194,42 0,35 1,38

(PAP)