Prezes Federalnego Związku Przemysłu Niemieckiego (BDI) Dieter Kempf powiedział we wtorek, że zapowiadana przez prezydenta Donalda Trumpa protekcjonistyczna polityka ekonomiczna USA uderzy boleśnie w zorientowaną na eksport gospodarkę niemiecką.

"Izolacja gospodarcza Ameryki miałaby zasadniczy wpływ na handel światowy" - powiedział Kempf w Berlinie podczas uroczystości przekazania mu kierownictwa BDI - wpływowej organizacji zrzeszającej niemieckich przedsiębiorców.

"Będące wiodącym krajem eksportu i importu Niemcy odczują skutki (protekcjonizmu) szczególnie dotkliwie. Przede wszystkim ucierpią jednak przedsiębiorstwa i konsumenci w samych Stanach Zjednoczonych. Zabiegajmy razem o to, by nasi amerykańscy przyjaciele i sojusznicy odpowiednio wcześnie to zrozumieli" - zaapelował szef BDI na spotkaniu z udziałem 400 przedsiębiorców i polityków. W spotkaniu uczestniczył prezydent Niemiec Joachim Gauck.

Kempf ostrzegł, że "wycofywanie się w XXI wieku na pozycje narodowe prowadzi na manowce". Takie działanie ogranicza, jego zdaniem, zarówno ludzi, jak i przepływ idei i towarów.

W wywiadzie dla dziennika "Sueddeutsche Zeitung" Kempf ostrzegł we wtorek, że polityka Trumpa jest "nieobliczalna". Jego zdaniem niepewność może odstraszyć przedsiębiorców od inwestowania. Szef BDI zastrzegł, że podniesienie ceł nie zrównoważy słabej pozycji konkurencyjnej towarów amerykańskich.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)