Jesteśmy w niebezpiecznym momencie historii. Mam nadzieję, że się mylę, ale moim zdaniem mamy kryzys, który jest właściwie nierozwiązywalny. Wiele osób będzie szukało rozwiązania tego kryzysu na ulicy – mówił w radiowej Trójce poseł Kukiz’15 Grzegorz Długi.

Poseł Kukiz’15 podkreślał również, że obecny w Polsce konflikt polityczny odbija się przede wszystkim na sytuacji gospodarczej. – To nie jest przypadek, że podstawowe dla gospodarki wskaźniki spadają. Nie jest też tak, jak mówi prezes-naczelnik, że przedsiębiorcy się umówili. Psychologia w biznesie ma ogromne znaczenie, więc jeżeli sytuacja w kraju jest niepewna, to ludzie nie ryzykują biznesowo – przekonywał Grzegorz Długi.

Zdaniem Długiego do eskalacji konfliktu doprowadził przede wszystkim system organizacji państwa. – Gdyby nie problem z posłem Szczerbą, znalazłby się jakikolwiek inny problem – mówił poseł Kukiz’15 przekonując, że cały spór jest niejako odpowiedzią opozycji na działania PiS w kwestii TK. – Marszałek Kuchciński zdecydowanie zareagował mocniej niż było to potrzebne w danej chwili – dodał.

– W polskim parlamencie przyjęło się, że regulamin łamiemy systemowo. Tak jest od zawsze. Chociażby trybu pytań używa się do wygłaszania oświadczeń. To wada systemu – podsumował Grzegorz Długi.