Uniewinnieniem zakończył się w piątek wieczorem proces czwórki lekarzy oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci Jerzego Ziobry – ojca ministra sprawiedliwości. Zdaniem sądu nie ma dostatecznych dowodów winy oskarżonych. - Ten wyrok jest oczywisty. Poczekamy na sporządzenie uzasadnienia wyroku i z pewnością wywiedziemy apelację – powiedział Adam Gomoła, pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych. Ojciec Zbigniewa Ziobry był leczony od 22 czerwca 2006 r. w Szpitalu Uniwersyteckim UJ w Krakowie. Zmarł 2 lipca. Lekarzy oskarżono, że "pomimo ciążącego na nich szczególnego obowiązku opieki nad pacjentem (...) narażony on został na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, skutkiem czego pacjent 2 lipca 2006 r. zmarł". Oskarżonymi byli ówczesny kierownik II oddziału Kliniki Kardiologii i oddziału klinicznego szpitala prof. Jacek D., ówczesny lekarz tego oddziału i wiceszef pracowni hemodynamiki, a obecnie szef II oddziału Klinicznego Kardiologii oraz Interwencji Sercowo-Naczyniowych prof. UJ Dariusz D., lekarka dyżurna Katarzyna S. i ordynator sali monitorowanej Andrzej K.

.