Na pewno we wrześniu - tak rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska odpowiada na pytania, kiedy Donald Tusk złoży dymisję. Zmiana rządu jest konieczna po tym, jak w sobotę premier Donald Tusk został wybrany na przewodniczącego Rady Europejskiej.

Szef rządu formalnie obejmie to stanowisko 1 grudnia. Małgorzata Kidawa-Błońska podkreśla, że zmiana na stanowisku premiera wymaga wielu działań. Jak zaznacza, premier ma kilka spraw do zakończenia. Ponadto, samo złożenie dymisji nie oznacza pozbawienia go obowiązków. Trzeba bowiem wybrać nowy rząd. Małgorzata Kidawa-Błońska dodała, że potrzebne są ponadto rozmowy wewnątrz Platformy Obywatelskiej, z koalicjantem, a przede wszystkim z prezydentem.

Rzecznik rządu podkreśla, że cały scenariusz dalszych działań związanych ze zmianą na stanowisku premiera w najbliższym czasie przedstawi Donald Tusk. Wczoraj w telewizji publicznej premier powiedział, że zmiany w rządzie będą całościowe. Jak wyjaśnił, chodzi o to, że kiedy złoży rezygnację z funkcji premiera, będzie się to wiązało ze złożeniem dymisji całego rządu, gdyż tak stanowi konstytucja. Donald Tusk podkreślił, że skład nowego gabinetu, w tym to, kto z obecnych ministrów znajdzie się w tym nowym, to musi być decyzja nowego premiera.