W wielu miejscach w kraju wciąż pada i wzrasta poziom wód w rzekach, głównie na południu Polski. Mimo to nie ma zagrożenia powodzią - uspokaja IMiGW. Intensywnych opadów deszczu synoptycy spodziewają się jeszcze tylko tej nocy.

Prawdopodobieństwo przelania się wody przez wały przeciwpowodziowe IMiGW określa na poniżej 30 proc. Na Wiśle ukształtowała się jednak fala wezbraniowa.

W środę przekroczenie stanu alarmowego w dorzeczu Wisły zanotowano na 21 stacjach wodowskazowych. W dorzeczu Odry przekroczenie stanu alarmowego odnotowano na 17 stacjach wodowskazowych.

Woda podmyła nasyp linii kolejowej Skawce - Sucha Beskidzka; ruch pociągów jest tam wstrzymany. Pociągi nie jeżdżą też przez Węgierską Górkę k. Żywca - drzewa spadły tam na sieć energetyczną.

W woj. małopolskim zarządzono ewakuację ok. 50 mieszkańców wsi Uszew, Gnojnik i Gosprzydowa (pow. bocheński) w sąsiedztwie rzeki Uszwicy. Wzrasta poziom wód w innych rzekach regionu.

Deszcze powodują wzrost poziomu wód także w rzekach Opolszczyzny

W samochodzie osobowym, który wpadł do rzeki w miejscowości Bielanka (pow. gorlicki), zginął kierowca. Według strażaków, auto prawdopodobnie wpadło w poślizg na niewielkim moście, którego nawierzchnia była śliska z powodu opadów.

W nocy z wtorku na środę trzy barki do przewożenia piasku zerwały się na Wiśle w Krakowie; zatrzymały się na stopniu wodnym Dąbie. Z tego powodu wstrzymano tam na kilka godzin ruch samochodowy. Małopolska policja wszczęła postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.

Deszcze powodują wzrost poziomu wód także w rzekach Opolszczyzny. Stany alarmowy przekroczyła rzeka Biała Głuchołaska w Głuchołazach.

Lokalne podtopienia wystąpiły na Podbeskidziu. Wezbrana Skawa zaczęła podmywać stojący przy brzegu zajazd w Zembrzycach.



Deszcz utrudnia też ruch na warszawskich ulicach - przez kilka godzin zamknięty był Trakt Lubelski

Stan alarmowy przekroczyła rzeka Kamienna w Blinie w woj. świętokrzyskim; Wisła w Karsach na granicy z Małopolską osiągnęła stan ostrzegawczy.

Stabilizuje się poziom wód w rzekach Dolnego Śląska. Najtrudniejsza sytuacja była w gminie Radków, gdzie z brzegów wystąpiła rzeka Ścinawka. Poziom wody w górskich rzekach regionu, które po długotrwałych deszczach szybko przybierały, opada.

Po ostatnich deszczach wzrósł poziom wody w rzekach regionu łódzkiego. Stany ostrzegawcze przekroczone są w dwóch miejscach - na Pilicy w Sulejowie i na Czarnej Włoszczowej w Januszewicach.

Deszcz utrudnia też ruch na warszawskich ulicach - przez kilka godzin zamknięty był Trakt Lubelski.

Polska Akcja Humanitarna zachęca organizacje pozarządowe, działające na rzecz lokalnych społeczności, do składania wniosków o finansowanie projektów dotyczących odbudowy zniszczeń powstałych podczas tegorocznych powodzi. Wnioski do 100 tys. zł należy nadsyłać do PAH do 20 września.