Kilka godzin później poseł Stefan Niesiołowski poinformował, że do załatwienia pozostały już tylko formalności. Dodał, że rozmowy z Janem Tomaszewskim oprócz niego prowadził także senator Andrzej Person.

Stefan Niesiołowski powiedział, że jako kibic Jana Tomaszewskiego nie przypuszczał, że kiedyś będą razem w Sejmie i nawet nikomu wówczas się to nie śniło. "Jest człowiekiem czasem bardzo porywczym ale zawsze przyzwoitym" - powiedział poseł PO podkreślając, że zawsze darzył Tomaszewskiego sympatią.

Jan Tomaszewski odszedł z PiS w lipcu ubiegłego roku z powodu sporu w łódzkich strukturach partii.