Dron ScanEagle został przechwycony przez siły Gwardii Rewolucyjnej, kiedy zbierał informacje nad wodami Zatoki Perskiej i wleciał w irańską przestrzeń powietrzną - poinformowała irańska agencja Fars, nie ujawniając więcej szczegółów.
Żaden amerykański dron nie zaginął ostatnio w rejonie Zatoki Perskiej - oświadczył rzecznik Centralnego Dowództwa Sił Morskich USA z siedzibą Bahrajnie.
Stany Zjednoczone poinformowały w listopadzie, że 1 dnia tego miesiąca irański samolot wojskowy strzelał, ale niecelnie, do amerykańskiego bezzałogowego samolotu zwiadowczego znajdującego się w międzynarodowej strefie powietrznej nad Zatoką Perską. Teheran twierdził, że samolot wkroczył w irańską strefę. Według rzecznika Pentagonu samolot bezzałogowy wykonywał "rutynowy lot obserwacyjny" i znajdował się w odległości 26 km od wybrzeży Iranu, kiedy irański SU-25 namierzył go i otworzył ogień.
Samoloty bezpilotowe ScanEagle produkowane są przez koncern Boeinga.