Czeska służba celna poinformowała we wtorek o znalezieniu prawie sześciu kilogramów marihuany w samochodzie Polaka podczas kontroli w pobliżu zlikwidowanego w 2007 roku na mocy układu z Schengen przejścia granicznego Otovice-Tłumaczów.

Narkotyk znajdował się workach, schowanych w bagażniku samochodu na miejscu koła zapasowego. Kierowca próbował wwieźć marihuanę do Polski. Funkcjonariuszom służby celnej zeznał, że za przerzut narkotyku miał dostać 5 tys. koron. (nieco ponad 800 zł).

Jak informuje agencja CTK, Polakowi grozi do 10 lat więzienia lub przepadek mienia, jeśli zostanie skazany za "nielegalną produkcję narkotyków, substancji psychotropowych i trucizn bądź za zajmowanie się nimi w inny sposób". (PAP)