Sprawdzamy doniesienia medialne dot. przyjęcia przez Senat niewłaściwej wersji ustawy o Sądzie Najwyższym - powiedział PAP marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jak dodał, jest na 98 proc. pewien, że z ustawą "wszystko jest w porządku".

Jak dowiedział się Dziennik Gazeta Prawna>> Senat mógł przyjąć inną wersję ustawy o SN niż przyjęta przez Sejm, co stanowiłoby złamanie art. 121 ust. 1 konstytucji.

"Prezydent dostanie więc na biurko albo akt w innym brzmieniu niż ten uchwalony przez Sejm, albo inny niż przegłosowany przez Senat" - wskazują dziennikarze. Zwracają jednocześnie uwagę, powołując się na ekspertów, że w takiej sytuacji prezydent może być zmuszony do zawetowania ustawy lub skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego.

Według informacji "DGP" treść ustawy przesłana Senatowi różni się od tej uchwalonej przez Sejm aż w 11 miejscach.

Pytany o te doniesienia marszałek Senatu poinformował PAP, że są one aktualnie sprawdzane. "Mam 98-proc. pewność, że wszystko jest w porządku, a te dwa procent w tej chwili sprawdzamy" - dodał Karczewski.