Do 19 maja sejmowe kluby mogą zgłaszać kandydatów do Komisji Weryfikacyjnej do tzw. dzikiej reprywatyzacji w stolicy; ich wybór odbędzie się na następnym posiedzeniu Sejmu zaplanowanym na 24-26 maja.
"Podjęto decyzję, że kandydaci do Komisji Weryfikacyjnej mogą być zgłaszani do 19 maja. Ich wybór poprzez głosowanie odbędzie się podczas 42. posiedzenia Sejmu" - powiedział w czwartek PAP dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. Przedstawiciele rządu zapowiadali wcześniej, że każdy klub opozycyjny ma mieć w komisji po jednym przedstawicielu.
PiS zgłosi do komisji weryfikacyjnej ws. warszawskiej reprywatyzacji cztery osoby -poinformowała w czwartek rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Będą to: Łukasz Kondratko; prawnik, poseł, a jednocześnie samorządowiec Marcin Horała; dr politologii, poseł, samorządowiec Jan Mosiński oraz Sebastian Kaleta (prawnik po aplikacji radcowskiej).
Klub Kukiz'15 zgłosi kandydaturę Adama Zielińskiego - poinformował w czwartek PAP poseł Piotr Apel (Kukiz'15). Zieliński jest prawnikiem, członkiem Rady warszawskiego oddziału Klubu Jagiellońskiego. Pracował jako doradca wicemarszałka Stanisława Tyszki (Kukiz'15) w zespole analityczno-doradczym Kancelarii Sejmu. Specjalizuje się w prawie rolnym.
Swojego kandydata zgłosi też klub Platformy, chociaż przedstawiciele tej partii oceniają, że Komisja Weryfikacyjna jest niekonstytucyjna.
Ustawa powołująca Komisję Weryfikacyjną do tzw. dzikiej reprywatyzacji w stolicy, która ma badać zgodność z prawem decyzji administracyjnych ws. reprywatyzacji nieruchomości weszła w życie w ubiegły piątek.
Zgodnie z ustawą w skład komisji wchodzi przewodniczący, powoływany i odwoływany przez premiera oraz ośmiu członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Kandydatów do komisji weryfikacyjnej może zgłaszać marszałek Sejmu lub co najmniej 15 posłów. Prace komisji będą jawne.
W czwartek premier Beata Szydło poinformowała, że Komisji Weryfikacyjnej będzie przewodniczył wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Podkreśliła też, że przed komisją stoi zadanie przywrócenia ludziom sprawiedliwości i wiary w państwo polskie.
Szef klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann ocenił, że Komisja Weryfikacyjna jest organem niekonstytucyjnym; zadeklarował jednocześnie, że Platforma nie zamierza działalności komisji pozostawić tylko Prawu i Sprawiedliwości. "Będzie tam nasz przedstawiciel i będzie na bieżąco przedstawiał te absurdy, które PiS próbuje wprowadzić" - zapowiedział Neumann.
B. minister sprawiedliwości Borys Budka (PO) również ocenił w czwartek, że Komisja Weryfikacyjna jest komisją niekonstytucyjną, ponieważ - jego zdaniem - narusza zasady trójpodziału władzy. Zdaniem Budki, wiceminister Jaki, nie ma odpowiedniej wiedzy i kwalifikacji do pełnienia funkcji przewodniczącego Komisji.
Poseł PO przyznał jednocześnie, że Platforma zgłosi swojego kandydata do Komisji, po to, aby Polacy mogli słyszeć głos opozycji. "Będziemy podkreślać nielegalność działań Komisji, musimy jasno pokazywać, biorąc udział w pracach Komisji, jakie są nasze argumenty, stąd nasza decyzja, by wchodzić w skład tego organu" - wyjaśnił Budka.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) powiedziała w czwartek PAP, że klub Platformy w przyszłym tygodniu zdecyduje o swoim kandydacie do Komisji Weryfikacyjnej.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w czwartek PAP, że ludowcy będą chcieli zgłosić swojego kandydata do Komisji Weryfikacyjnej. Wyraził jednocześnie nadzieję, że wszystkie kluby opozycyjne będą miały w Komisji swojego przedstawiciela.
Swojego kandydata do komisji weryfikacyjnej nie zgłosiła jeszcze Nowoczesna. "W najbliższym czasie klub podejmie decyzję w sprawie naszego kandydata" - poinformował w czwartek szef Nowoczesnej Ryszard Petru. Wiceszef klubu Nowoczesna Piotr Misiło dodał w rozmowie z PAP, że rozważanych jest kilku kandydatów. "Wszyscy są profesjonalistami, z bogatym doświadczeniem w zakresie nieruchomości. Lada chwila podejmiemy ostateczną decyzję w tej sprawie" - mówił.
Z informacji uzyskanych przez PAP jednym z kandydatów, którego może zgłosić Nowoczesna jest członek zarządu tej partii Paweł Rabiej.
Ustawę o "szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa", na mocy której powołana ma zostać komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji Sejm uchwalił 10 lutego br. 31 marca podpisał ją prezydent Andrzej Duda.
Zgodnie z ustawą komisja weryfikacyjna będzie mogła np. utrzymać w mocy decyzję reprywatyzacyjną (uznać słuszność zwrotu nieruchomości), albo uchylić ją i podjąć decyzję merytoryczną, która pozwoli odebrać bezprawnie pozyskaną nieruchomość.
Komisja będzie mogła też uchylić decyzję reprywatyzacyjną i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi, który ją wydał, wraz z wiążącymi wskazaniami co do dalszego postępowania. Może też stwierdzić wydanie decyzji reprywatyzacyjnej z naruszeniem prawa, jeśli wywołała nieodwracalne skutki prawne. W takiej sytuacji komisja będzie mogła nałożyć na osobę, która skorzystała na wydaniu decyzji reprywatyzacyjnej, obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia w wysokości odpowiadającej wartości bezprawnie przejętej nieruchomości.
Komisja będzie miała też prawo wstrzymywania postępowań innych organów (np. sądów) oraz dokonywania wpisów w księgach wieczystych. (PAP)