Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że w siłach zbrojnych Rosji jest jeszcze wiele do zrobienia, niemniej jeśli wziąć pod uwagę różne czynniki, w tym pozawojskowe, kraj jest obecnie silniejszy "od wszelkiego potencjalnego agresora".

Putin wypowiadał się na kolegium Ministerstwa Obrony Rosji. Przyznał, że w siłach zbrojnych jest jeszcze wiele do zrobienia, m.in. jeśli chodzi o wzmocnienie triady jądrowej, a także w siłach powietrzno-kosmicznych, czy doskonaleniu systemów rozpoznawania i łączności.

Dodał następnie: "Jednocześnie już dzisiaj, z uwzględnieniem bardzo wielu czynników, w tym nie tylko wojskowych, ale i naszej historii, geografii, stanu wewnętrznego społeczeństwa rosyjskiego, można z przekonaniem powiedzieć, że jesteśmy dziś silniejsi od wszelkiego potencjalnego agresora".

Putin: należy śledzić zmiany równowagi sił w rejonie granic Rosji

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział też, że konieczne jest uważne śledzenie wszelkich zmian równowagi sił, szczególnie w rejonie rosyjskich granic i neutralizowanie zagrożeń dla Rosji.

"Należy dokładnie śledzić wszelkie zmiany równowagi sił i sytuacji wojskowo-politycznej na świecie, szczególnie wokół Rosji i wprowadzać na czas korekty w planach dotyczących neutralizacji potencjalnych zagrożeń dla naszego kraju" - powiedział Putin.

Szojgu: zneutralizowano ewentualne zagrożenie związane z tomahawkami

Minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że zneutralizowane zostało ewentualne zagrożenie, jakie mogą stanowić dla Rosji pociski Tomahawk, które według niego mogłyby być rozmieszczane w wyrzutniach amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej.

Na czwartkowym posiedzeniu kolegium Ministerstwa Obrony Szojgu powiedział, że liczba takich rakiet u granic Rosji "może sięgnąć od 150-300". Dodał następnie, że decyzja o zneutralizowaniu tego zagrożenia "została wykonana".

Szojgu: 35 tys. bojowników zginęło w rosyjskich ostrzałach w Syrii

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział w czwartek, że rosyjskie lotnictwo od początku ostrzałów w Syrii wykonało 18800 lotów bojowych i przeprowadziło 71 tys. uderzeń, a zabitych zostało 35 tys. bojowników.

Szojgu oświadczył, że lotnictwo rosyjskie zapobiegło rozpadowi Syrii, a cała operacja pozwoliła na rozwiązanie różnych zadań geopolitycznych.

Wypowiadał się na ten temat na posiedzeniu kolegium Ministerstwa Obrony z udziałem prezydenta Władimira Putina.