Bruksela zapowiada daleko idące uproszczenie przepisów dotyczących raportowania niefinansowego. Raportowanie ESG nie pomaże Europie w konkurowaniu z resztą świata

ESG – skrót oznaczający wymagania stawiane biznesowi w obszarach: środowiska, społecznej odpowiedzialności i ładu korporacyjnego – od miesięcy spędza sen z powiek wielu menedżerów. Największe firmy już w tym roku powinny złożyć pierwsze raporty niefinansowe: szczegółową relację z tego, jak w 2024 r. wypełniały wymogi ESG. Przygotowanie takiego raportu wymaga w przypadku dużej firmy uwzględnienia ok. 800 wskaźników. To mnóstwo pracy, szkoleń i konsultacji z biegłymi rewidentami, którzy będą weryfikować raporty.

Tracimy konkurencyjność

Atmosfera wokół uciążliwych wymogów szybko się jednak w ostatnich miesiącach zmienia. I coraz głośniej mówi się o tym, że raportowanie ESG nie pomaga Europie w konkurowaniu z resztą świata. Premier Donald Tusk, prezentując wczoraj w Strasburgu priorytety polskiej prezydencji, zaznaczył: – Musimy chronić nasz klimat, ale nie możemy sobie pozwolić na brak konkurencyjności.

Na trwającym Forum Ekonomicznym w Davos również szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała „daleko idące uproszczenia zasad zrównoważonego finansowania i należytej staranności”. Sceptyczna wobec wymogów nakładanych na biznes stała się Europejska Partia Ludowa, największe ugrupowanie w europarlamencie. Zmian domaga się także rząd w Berlinie. W tym tygodniu, jak donosi Bloomberg, może dołączyć Paryż. Postulaty dotyczą przede wszystkim: odroczenia obowiązku sprawozdawczego, zmniejszenia liczby danych do raportowania czy „wyeliminowania pośredniego wpływu na MŚP”.

Uproszczenie raportowania jest konieczne. Dzięki temu stanie się ono tym, czym w założeniu ma być, czyli szansą dla firm na poprawę konkurencyjności – mówi Adam Życzkowski z Akademii Nauk Stosowanych WSGE, współautor poradnika dla MŚP o raportowaniu niefinansowym. – Jeśli nadal będziemy się skupiali na tym, jak dostosować działania do wytycznych, zamiast szukać odpowiedzi na pytanie, jak wykorzystać ESG do rozwoju organizacji, to głównym beneficjentem tych zmian będą firmy, które szkolą z ESG – stwierdza.

Są przeciwnicy uproszczeń

Rozluźnianiu wymogów przeciwne są NGO’sy. Opór wobec odraczania obowiązków widać też wśród dużych pracodawców, którzy od dawna przygotowywali się do szczegółowego raportowania osiągnięć w ramach ESG. – Z jednej strony są koncerny, w których poziom profesjonalizmu jest duży, a z drugiej mniejsze firmy, które starają się rozszyfrować, o co w raportowaniu niefinansowym w ogóle chodzi – ocenia Joanna Makowiecka-Gatza z Rady Pracodawców RP. ©℗B4