USA krytykuje Izrael

Władze w Waszyngtonie uważają, że Izrael w katastrofalny sposób marnuje najlepszą dotąd szansę na pokonanie Hamasu i obalenie rządów tej organizacji w Strefie Gazy. Przeważają oceny, że Izraelczycy nie zdołali ustanowić na tym terytorium skutecznej kontroli i działali zbyt brutalnie, przez co zwrócili przeciwko sobie palestyńską ludność cywilną i opinię społeczności międzynarodowej. Amerykanie zarzucają też Izraelowi, że jego "samobójcza" taktyka przyniosła efekt przeciwny do zamierzonego i zmotywowała jeszcze więcej Palestyńczyków do wstępowania w szeregi Hamasu - czytamy w Politico.

"Operacje (izraelskich sił) i (ich) zachowanie prawdopodobnie doprowadziły do radykalizacji (postaw) jeszcze większej liczby osób. (Palestyńska) młodzież z pewnością na to patrzy i zastanawia się, co się dzieje. Izraelczycy nie pomagają swojej sprawie" - ocenił w rozmowie z serwisem emerytowany amerykański generał Joseph Votel, były szef Centralnego Dowództwa USA (CENTCOM).

Hamas unika bezpośredniego starcia, stosując taktykę partyzancką

Hamas postanowił nie podejmować otwartej walki z Izraelem, lecz wtopić się w palestyńskie społeczeństwo i skoncentrować na działaniach partyzanckich, co z perspektywy Izraela oznacza nieustanne problemy - poinformował w nocy z poniedziałku na wtorek dziennik "Washington Post".

W tym samym artykule podkreślono, że strona izraelska utrzymuje, jakoby od października 2023 roku zneutralizowała około 75 proc. potencjału militarnego Hamasu.

Ponad tydzień wcześniej, 12 maja, wojska Izraela po około pięciu miesiącach wznowiły operację w obozie dla uchodźców Dżabalija na północy Strefy Gazy. Media podkreślały, że strona izraelska została do tego zmuszona, ponieważ zidentyfikowano tam próby przegrupowania sił przez Hamas.

Ciężkie straty w konsekwencji konfliktu izraelsko-palestyńskiego

7 października 2023 roku palestyńscy terroryści rządzący w Strefie Gazy dokonali zbrojnego najazdu na Izrael, w wyniku którego zginęło około 1200 osób, w większości cywilów, a około 240 zostało uprowadzonych. W trwających do dziś operacjach odwetowych Izraela śmierć poniosło prawdopodobnie niemal 36 tys. Palestyńczyków, a co najmniej 90 proc. mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy.(PAP)

szm/ akl/

arch.