W komunikacie na stronie MS przekazano, że zadaniem prok. Wrzosek w resorcie „będzie bieżąca, merytoryczna współpraca w imieniu Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego z Prokuraturą Krajową oraz przedstawianie rekomendacji w sprawach związanych z działalnością Prokuratora Generalnego”.
Prokurator Ewa Wrzosek. Za czasów PiS była szykana i podsłuchiwana przez Pegasusa
Prok. Ewa Wrzosek zaczynała pracę w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów. Od lat była związana ze Stowarzyszeniem Prokuratorów Lex Super Omnia, które domaga się m.in. odpolitycznienia prokuratury i krytykowało zmiany wprowadzane do wymiaru sprawiedliwości za czasów rządów PiS.
Prok. Wrzosek pracowała także w innych jednostkach, m.in. w prokuraturach rejonowych Warszawa-Żoliborz, Warszawa-Wola i Warszawa-Ochota. W kwietniu 2020 r. wszczęła głośne śledztwo w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii. Jeszcze tego samego dnia przełożona odebrała Wrzosek tę sprawę i umorzyła śledztwo, a ówczesny prokurator krajowy Bogdan Święczkowski (obecnie prezes Trybunału Konstytucyjnego) nakazał wszczęcie wobec Wrzosek postępowania dyscyplinarnego. W styczniu 2021 r. prok. Wrzosek znalazła się wśród kilkunastu prokuratorów oddelegowanych przez przełożonych do pracy w odległych jednostkach. Prokurator została wysłana do pracy w Śremie, oddalonym o 310 km od stolicy. Tamte decyzje wywołały sprzeciw części środowiska prawniczego. Zdaniem prok. Wrzosek wysłanie jej do odległej prokuratury było próbą uciszenia i szykaną związaną ze wszczęciem śledztwa w sprawie organizacji wyborów korespondencyjnych.
Według kanadyjskiej grupy Citizen Lab, prok. Wrzosek była jedną z osób inwigilowanych systemem Pegasus. Informację tę Wrzosek potwierdziła na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Podała, że 23 listopada 2021 r. uzyskała od firmy Apple informację o inwigilacji.
W 2024 r. Wrzosek zasiadała w Krajowej Radzie Prokuratorów, była także delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie pełniła funkcję radcy ministra ds. warunków służby prokuratorskiej. Decyzja o delegacji prok. Wrzosek do MS zapadła w październiku 2024 r. po tym, gdy cofnęła swój wniosek o odejściu ze służby prokuratorskiej. Do wycofania rezygnacji namawiał ją wtedy ówczesny minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar. W grudniu ub.r. została jednak odwołana z tych funkcji m.in. w związku z jej krytycznymi i publicznymi wypowiedziami pod adresem Bodnara. Po odwołaniu wróciła do pracy w prokuraturze rejonowej. "Być może jestem trochę staroświecki, ale uważam, że są takie zasady w różnych relacjach służbowych jak lojalność. A lojalność dla mnie oznacza, że jeżeli się ma jakieś zastrzeżenia, to się komunikuje je najpierw szefowi" - ocenił wówczas Bodnar.
W początkach 2025 r., po odwołaniu z delegacji w MS, Wrzosek została delegowana do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Śledztwo w sp. dwóch wież. Śmierć bliskiej współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego po przesłuchaniu prowadzonym przez prokurator Ewa Wrzosek
W lutym 2025 r. warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie tzw. dwóch wież, czyli podejrzenia doprowadzenia austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości poprzez wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd. Postępowanie prowadziła prok. Wrzosek. W sprawie tej w marcu jako świadek przesłuchiwana przez Wrzosek była m.in. wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego - Barbara Skrzypek. Trzy dni później Skrzypek zmarła; jak wykazała sekcja zwłok - z powodu zawału. Środowisko PiS, w tym prezes partii Jarosław Kaczyński, wiążą śmierć Skrzypek z jej przesłuchaniem i zdenerwowaniem. W sprawie śmierci Skrzypek trwa śledztwo. W czerwcu br. delegacja Wrzosek do prokuratury okregowej uległa zakończeniu, zaś śledztwo w sprawie „dwóch wież” kontynuuje inna prokurator.
Śledztwo dot. prokurator Wrzosek
Pod koniec marca ub.r. Prokuratura Krajowa poinformowała, że prowadzone jest śledztwo po publikacji Wirtualnej Polski dot. prok. Wrzosek. Portal opublikował artykuł, z którego wynikało, że podczas składania przez prok. Wrzosek wniosków do sądów mających zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych po wyborach z 15 października 2023 r., doszło do nieprawidłowości, ponieważ wnioski mogły powstać poza prokuraturą.
Z kolei w kwietniu zeszłego roku w innej sprawie Sąd Najwyższy umorzył postępowanie o uchylenie immunitetu prok. Wrzosek po wycofaniu przez łódzką prokuraturę regionalną wniosku dotyczącego tej kwestii. Chodziło o sprawę podejrzenia przekazania informacji ze śledztwa, a głośne wówczas wnioski o uchylenie immunitetów dwóm warszawskim prokuratorkom – w tym Ewie Wrzosek – skierowała pod koniec 2022 r., jeszcze za czasów rządów PiS, szczecińska prokuratura regionalna.