Zakaz pakowania w folię owoców i warzyw w supermarketach, używania małych opakowań keczupu w restauracjach czy minibutelek szamponu w hotelach. Od 2030 roku zostanie zakazana cała gama różnego rodzaju opakowań plastikowych jednorazowego użytku. Co jeszcze obejmie zakaz?

Parlament Europejski i Belgia reprezentująca Radę Unii Europejskiej porozumiały się w sprawie wprowadzenia w Unii Europejskiej nowych przepisów wprowadzających ograniczenia dotyczące niektórych formatów opakowań.

Porozumienie dotyczy m.in. jednorazowych opakowań plastikowych na owoce, warzywa, żywność i napoje, a także na przyprawy i sosy w branży restauracyjno-hotelarskiej. Zmiany dotyczą również drobnych produktów kosmetycznych i toaletowych stosowanych np. w hotelarstwie takich jak szampony czy mydła oraz lekkich toreb plastikowych oferowanych np. na targowiskach z artykułami spożywczymi sprzedawanych luzem.

Kaucja za puszki i butelki plastikowe

Nowe przepisy narzucają konieczność zapewnienia selektywnej zbiórki co najmniej 90 proc. jednorazowych plastikowych butelek i metalowych pojemników na napoje do 2029 roku. By cel ten był osiągalny kraje członkowskie Unii muszą wdrożyć systemy zwrotu kaucji dla tych rodzajów opakowań.

Zwolnienie z wymogu wprowadzenia systemu kaucji dla państw członkowskich ma przysługiwać w przypadku, gdy w 2026 roku kraj osiągnie poziom selektywnej zbiórki powyżej 80 proc. i jeżeli przedstawi plan osiągnięcia celu wynoszącego 90 proc.

Coraz więcej odpadów z tworzyw sztucznych

Produkcja tworzyw sztucznych gwałtownie wzrosła w ciągu zaledwie kilku dziesięcioleci – z 1,5 mln ton w 1950 r. do 359 mln ton w 2018 r. na całym świecie. W ciągu ostatniej dekady ilość odpadów opakowaniowych wzrosła o prawie 25 proc. i oczekuje się, że do 2030 r. wzrośnie o kolejne 19 proc. jeśli nie zostaną podjęte żadne działania. W przypadku odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych przewidywany wzrost do 2030 r. wyniesie aż 46 proc. Jak przekłada się to na konkretne liczby? Tylko w 2021 roku Unia Europejska wytworzyła łącznie 84,3 mln ton odpadów opakowaniowych, czyli o 4,8 mln ton więcej niż rok wcześniej. Jak wskazują dane, wśród materiałów najwięcej stanowiły papier i tektura (40,3 proc.), tworzywa sztuczne (19 proc.), oraz szkło (18,5 proc.). Drewno stanowiło 17,1 proc., a metal 4,9 proc.

Wciąż jednak zbyt mało odpadów trafia do recyclingu. W ramach Zielonego Ładu do 2030 roku 55 proc. plastikowych odpadów opakowaniowych powinno zostać poddanych recyklingowi.

Co zamiast plastiku?

Tworzywa sztuczne i plastik mają bardzo długi okres rozpadu wynoszący od 100 do nawet tysiąca lat, a największym problemem jest brak skutecznej organizacji recyklingu opakowań plastikowych.

Choć całkowite wycofanie z rynku tworzyw sztucznych jest niemożliwe, coraz częściej pojawiają się alternatywy. Plastik coraz częściej zastępuje m.in. bambus, trawa cytrynowa, liście palmowe czy odpady rolne. Produkty te są jednak obecnie stosunkowo drogie, m.in. z uwagi na mało powszechny sposób produkcji.

Kiedy zakaz wejdzie w życie

Porozumienie Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej zostanie przedłożone do zatwierdzenia przedstawicielom państw członkowskich w Radzie oraz skierowane do parlamentarnej Komisji Ochrony Środowiska.

Jeśli zostanie zatwierdzone, tekst będzie musiał zostać formalnie przyjęty przez obie instytucje nim będzie mógł zostać opublikowany w Dzienniku Urzędowym UE i wejść w życie. Nowe prawo zacznie obowiązywać po 18 miesiącach od opublikowania w Dzienniku Urzędowym UE.