"Przyjęte dziś (w poniedziałek) rozporządzenie zagwarantuje, że nasz system kontroli rybołówstwa będzie dostosowany do najnowszych osiągnięć technologicznych, tak abyśmy mogli skutecznie zapobiegać przeławianiu. Jest to korzystne dla środowiska i ostatecznie przyniesie też korzyści społecznościom rybackim i pomoże zapewnić społeczną i gospodarczą stabilność sektora" - ocenił p.o. hiszpańskiego ministra rolnictwa, rybołówstwa i żywności, Luis Planas Puchades, którego kraj sprawuje obecnie półroczna prezydencję w Radzie UE.

Najważniejsze wprowadzone zmiany to: wymóg lokalizowania wszystkich statków rybackich za pomocą systemów monitorowania i elektronicznego rejestrowania połowów; w przypadku większych statków stosowane będą narzędzia zdalnego monitorowania elektronicznego, by dopilnować, że niechciane połowy nie będą wyrzucane do morza z naruszeniem obowiązku wyładunku, lecz sprowadzane na ląd; wymóg prowadzenia zapisu połowów niektórych gatunków i zgłaszania ich w systemie elektronicznym przez jednostki służące do połowów rekreacyjnych; ustanowienie na szczeblu UE wykazu poważnych naruszeń przepisów wspólnej polityki rybołówstwa - państwa członkowskie muszą zagwarantować, że sprawcy będą podlegać skutecznym, proporcjonalnym i odstraszającym sankcjom administracyjnym.