Nowy format współpracy w Europie narodził się po tym, jak wnioski o członkostwo w UE zgłosiły niemal jednocześnie Ukraina, Gruzja oraz Mołdawia. Wówczas to w „27” oraz w samej Brukseli dominowało przekonanie, że proces akcesyjny wszystkich tych trzech państw, a już z pewnością ogarniętej wojną Ukrainy, zajmie co najmniej kilka, a w pesymistycznym scenariuszu kilkanaście lat.