W środę poszerzony skład Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego zajmował się problemem, czy do nauczycieli, których status reguluje Karta nauczyciela, zastosowanie mają regulacje Kodeksu pracy o godzinach nadliczbowych. Kwestia ta ma potencjalne znaczenie dla wynagrodzeń tysięcy nauczycieli.

Zgodnie ze uchwałą SN, praca wykonywana przez nauczyciela ponad normę czasu pracy z Karty nauczyciela jest pracą w godzinach nadliczbowych w rozumieniu Kodeksu pracy.

Do uchwały odniósł się w czwartek przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" Waldemar Jakubowski.

"Dla Solidarności wyrok Sądu Najwyższego był oczywisty. Jest bezdyskusyjne, że pracownik, bez względu na zakład pracy, ma prawo do wynagrodzenia za dodatkową pracę" - przekazał PAP. "Do tej pory sprawa ta nie miała uregulowania ustawowego, dlatego wyrok sądu jest dla nas pożądanym impulsem, by skończyć z dyskryminacją i nierównym traktowaniem nauczycieli" - dodał.

Nauczyciele nie otrzymywali zapłaty

Jakubowski zaznaczył, że "dotychczasowa praktyka była najczęściej taka, że nauczyciele nie otrzymywali - albo też otrzymywali symboliczną zapłatę - za długie godziny pracy ponad ustawowy jej wymiar: na wycieczkach szkolnych, konkursach, zawodach sportowych, przygotowywaniu różnego typu wydarzeń, wielogodzinnych radach pedagogicznych, pracy w zespołach przedmiotowych, a także podczas dni wolnych od pracy". Ocenił, że "z punktu widzenia sprawiedliwości społecznej była to sytuacja niedopuszczalna, na którą zresztą +Solidarność+ zwracała uwagę od dawna".

"Dlatego wyrok ten jest dla nas źródłem satysfakcji, choć oczywiście nie kończy procesu dochodzenia do słusznych praw nauczycieli" - dodał. "Dobrze wiemy, jak trudno jest nam namówić nauczycieli, by dochodzili swych praw w sądzie. Dlatego serdecznie gratulujemy nauczycielce z Gryfic odwagi i determinacji" - podkreślił. Dodał, że "nasz system prawny, niestety, nie przewiduje możliwości wniesienia pozwu przez organizację związków zawodowych, za każdym razem jest to decyzja indywidualna pracownika".

Jakubowski ocenił, że "zwykła ludzka sprawiedliwość wymaga, by wszystkich pracowników traktować równo", dlatego uchwała SN "utwierdza +Solidarność+ w konsekwentnym dochodzeniu do sprawiedliwych i równych praw pracowniczych".

Wyrok SN to przełom

W pozytywnym tonie o uchwale SN wypowiedziały się w środę pozostałe dwa nauczycielskie związki zawodowe.

"To bardzo dobra wiadomość dla nauczycieli, ponieważ bardzo często pracodawcy odmawiali wypłacania wynagrodzenia za godziny nadliczbowe" – powiedziała PAP rzeczniczka Związku Nauczycielstwa Polskiego Magdalena Kaszulanis.

Przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego "Forum-Oświata" Sławomir Wittkowicz podkreślił, że uchwała SN "potwierdza to, co my jako związki zawodowe twierdziliśmy od wielu lat, że wszystkie obowiązki służbowe, które wykonywane są ponad normę 40-godzinną, winny być dodatkowo płatne". Jego zdaniem uchwała będzie miała znaczenie podczas dyskusji z ministrem edukacji w zakresie uporządkowania kwestii związanej z wycieczkami, wyjściami i wyjazdami służbowymi różnego rodzaju.

Z kolei Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiedziało w środę, że po analizie uchwały i uzasadnienia "zdecyduje o ewentualnych zmianach przepisów ustawowych". Resort poinformował, że uchwała SN "zmienia dotychczasową linię orzeczniczą w zakresie czasu pracy nauczycieli". Dodał, że "zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem SN do nauczycieli nie miały zastosowania przepisy kodeksu pracy dotyczące pracy w godzinach nadliczbowych".

Jednak według ZNP "nieprawdziwa" jest informacja MEN "sugerująca, jakoby istniała utrwalona linia orzecznicza Sądu Najwyższego, z której miałoby wynikać, iż do nauczycieli nie stosuje się przepisów Kodeksu pracy dotyczących pracy w godzinach nadliczbowych".

Związkowcy wskazali, że do 26 lutego br. SN "nie wydawał wyroków, które dotyczyłyby kwestii prawa nauczycieli do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych". Kwestia ta, jak dodali, była natomiast "wielokrotnie rozstrzygana przez sądy powszechne, których jednolita linia orzecznicza wskazuje, iż nauczyciele mają prawo do wynagrodzenia za pracę w 41-pierwszej i kolejnych godzinach w tygodniu liczonego zgodnie z przepisami Kodeksu pracy regulującymi zasady wynagradzania za godziny nadliczbowe". (PAP)