Wejście któregokolwiek członka NATO na Ukrainę będzie równało się konfliktowi na pełną skalę i wybuchowi III wojny światowej – powiedział b. dowódca wojsk lądowych gen. Waldemar Skrzypczak, odnosząc się do słów prezydenta Francji Emmanuela Macrona o możliwym wysłaniu na Ukrainę zachodnich wojsk. Generał ocenił, że sytuacja na ukraińskim froncie jest coraz cięższa. "Ukraina nie ma już kim walczyć, bo nie przeprowadzono mobilizacji (…)"

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć - jego zdaniem - na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie.

Generał Skrzypczak o słowach prezydenta Macrona

Generał Skrzypczak odnosząc się do słów prezydenta Macrona stwierdził, że w jego ocenie jest to wykluczone. "Wejście któregokolwiek członka NATO na Ukrainę będzie równało się konfliktowi na pełną skalę i wybuchowi III wojny światowej" – ocenił.

Skrzypczak podkreślił, że dyskusja między głowami państw odbyła się za zamkniętymi drzwiami, dlatego - jak mówił - dziwi go decyzja o upublicznieniu tego wątku rozmowy. "Skoro nie zapadły żadne wiążące deklaracje, nie powinno się o tym mówić" – powiedział. Jak ocenił, "tego rodzaju dyskusje nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia w kontekście tego, co dzieje się teraz na świecie". "Wojna na Ukrainie to jest oczywiście nasza sprawa, ale nie możemy angażować się militarnie w ten konflikt" – przekonywał.

Generał Skrzypczak o sytuacji na ukraińskim froncie

Generał ocenił, że sytuacja na ukraińskim froncie jest coraz cięższa. "Ukraina nie ma już kim walczyć, bo nie przeprowadzono mobilizacji (...) pomoc z Zachodu w postaci m.in. amunicji dotrze tam dopiero za pół roku. Rosjanie mają też przewagę strategiczną, a armia ukraińska właściwie nie ma już zasobów do walki" – powiedział Skrzypczak.

W Paryżu toczyły się wielostronne rozmowy plenarne poświęcone wojnie w Ukrainie i wsparciu dla tego kraju.

Macron podczas wielostronnych dyskusji o Ukrainie

Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział po spotkaniu, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć jego zdaniem na obecnym etapie "nie ma konsensusu" w tej sprawie. "Na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę" - zaznaczył Macron.

Duda o żarliwej dyskusji

Prezydent Andrzej Duda, który brał udział w rozmowach przyznał, że najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę. "Nie było absolutnie porozumienia w tej sprawie. Zdania są różne i absolutnie takich decyzji nie ma" – poinformował prezydent.

Czytaj też: "Czarne scenariusze" generała Polko: Dyktator nie zatrzymuje się po sukcesie