Sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła w czwartek projekt ustawy okołobudżetowej. Wprowadzono m.in. poprawkę dotyczącą zagwarantowania pieniędzy na remonty w Pałacu Prezydenckim i Belwederze.

W czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych przyjęła projekt ustawy okołobudżetowej z poprawkami. Część z nich ma charakter legislacyjny, a część merytoryczny. Wśród tych ostatnich znalazły się nowe zapisy dotyczące m.in. przesunięcia środków z roku bieżącego na rok przyszły, które zostały zaplanowane na wsparcie Krakowa w organizacji Igrzysk Europejskich, jako że miasto nie rozstrzygnęło przetargów związanych z imprezą. Inna poprawka dotyczyła zagwarantowania pieniędzy na remonty w Pałacu Prezydenckim i Belwederze.

W trakcie obrad dyskusja rozgorzała wokół przepisu, który ma na celu ustalenie w 2023 r. wysokości wzrostu wynagrodzeń sędziów, prokuratorów i innych pracowników. W trakcie obrad komisji głos zabrała I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Powołała się na zawartą w 2009 roku umowę społeczną, która miała uregulować kwestie wzrostu wynagrodzeń sędziów i innych pracowników wymiaru sprawiedliwości poprzez wprowadzenie „obiektywnego wskaźnika”.

„Od 2009 roku pensje sędziów są już zamrażane po raz czwarty, bo w projekcie projektodawca odszedł od obiektywnego wskaźnika na rzecz wskaźnika, który nie został uzasadniony na poziomie 7,8 proc.” – powiedziała I prezes SN. Dodała, że przez mrożenie pensji wynagrodzenia sędziów są niższe o 9 proc. niż wynikałoby to z użycia wskaźnika z umowy z 2009 r., zaś w przyszłym roku będą niższe o 13 proc. „Jeśli idzie o sędziów rejonowych, to ich straty będą wynosić od 1,75 tys. zł do 2,13 tys. zł” – powiedziała Małgorzata Manowska.

Przeciwko ustaleniu wskaźnika wzrostu wynagrodzeń sędziów i prokuratorów na poziomie 7,8 proc. wypowiedziała się także przedstawiciela Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Joanna Kołodziej-Michałowicz.

„Sądy i KRS wyraziły stanowisko negatywne, było także stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości, które wskazywało na takie ryzyko, ale Rada Ministrów przyjęła projekt w obecnym kształcie, powołując się na stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, w którego sentencji zapisano, że wynagrodzenia sędziów powinny wyrażać tendencję wzrostową, nie mniejszą niż pozostałe wynagrodzenia w sferze budżetowej. I ten wskaźnik wzrostu wynagrodzeń sędziów jest na poziomie wskaźnika dla sfery budżetowej, czyli 7,8 proc.” – tłumaczył wiceminister finansów Sebastian Skuza.

Pytania posłów dotyczyły także zapisu, który umożliwia premierowi samodzielne blokowanie środków w sytuacji, kiedy będą one potrzebne na obsługę długu publicznego. Został zgłoszony wniosek o usunięcie tego zapisu, jednak ta poprawka została odrzucona przez komisję. Wiceminister Skuza wyjaśnił, że celem wprowadzenia tego zapisu jest większa elastyczność budżetu i możliwość sięgania do tych wydatków, w których występuje nadwyżka, w sytuacji, gdyby środków na obsługę długu w danym momencie mogło być za mało.

Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 – czyli tzw. ustawy okołobudżetowej - jest ściśle związany z projektem budżetu na rok przyszły. Przewidziane propozycje odpowiadają kwotom ujętym w projekcie budżetu i zapewniają jego prawidłową realizację.

W projekcie ustawy okołobudżetowej zapisano m.in., że zakładowy funduszu świadczeń socjalnych w sferze budżetowej zostanie utrzymany na poziomie z 2022 r., a podstawę ma stanowić 2019 r. Wprowadzona została podstawa prawna dla podwyższenia w 2023 r. kwoty środków z Funduszu Pracy przeznaczonych na Krajowy Fundusz Szkoleniowy – do wysokości ok. 277,5 mln zł, co będzie stanowiło 4 proc. kwoty przychodów ze składki na Fundusz Pracy w 2021 r.

W projekcie wprowadzono możliwość przekazania w 2023 r. przez ministra finansów skarbowych papierów wartościowych uczelniom publicznym na program „Inicjatywa doskonałości – uczelnia badawcza” oraz wsparcie potencjału uczelni czy Funduszowi Reprywatyzacji na obejmowanie akcji i udziałów w spółkach.

autor: Marek Siudaj