Wypowiedź posła Konfederacji Grzegorza Brauna może wypełniać znamiona czynu zabronionego o którym mowa w Kodeksie karnym, tj. groźby karalnej - napisała marszałek Sejmu Elżbieta Witek w zawiadomieniu do prokuratury o możliwości popełnieniu przestępstwa przez Brauna.

Zawiadomienie zostało złożone w czwartek w Prokuraturze Krajowej.

Poseł Grzegorz Braun groził w czwartek z mównicy sejmowej ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu. "Będziesz pan wisiał" - krzyknął z mównicy sejmowej Braun wygrażając palcem w kierunku siedzącego w ławach rządowych ministra.

Marszałek Witek zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury w związku ze słowami Brauna. "Poseł Grzegorz Braun przekroczył dzisiaj kolejną granicę. Nie ma miejsca na groźby karalne w polskim Parlamencie, ani w całej przestrzeni publicznej. W związku z dzisiejszymi słowami skierowanymi wobec ministra Niedzielskiego składam zawiadomienie do prokuratury" - zapowiedziała we wpisie na Twitterze Witek.

W czwartek wieczorem Kancelaria Sejmu zamieściła na Twitterze treść zawiadomienia złożonego przez Witek w Prokuraturze. Marszałek napisała w nim, że zawiadamia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Brauna.

"Wypowiedź posła Grzegorz Brauna może wypełniać znamiona czynu zabronionego, o którym mowa w art. 190 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 rok. Kodeks karny (...), tj. groźby karalnej" - czytamy w zawiadomieniu.

Witek przypomniała w piśmie, że reakcją wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej kierującej w tym momencie obradami było wykluczenie Brauna z obrad Sejmu.

Do zawiadomienia - jak czytamy - załączono wyciąg ze sprawozdania stenograficznego z posiedzenia Sejmu.