Mam wrażenie, że państwa zaskoczyła sytuacja, w której mamy szczepionki. Chcieliście mieć od razu dosyć dużą liczbę zaszczepionych w grudniu i zrobił się bałagan - oceniła we wtorek posłanka KO Katarzyna Lubnauer, zwracając się do przedstawicieli rządu podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia.

We wtorek komisja zdrowia omawia stan realizacji Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. Na posiedzeniu komisji obecni są m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski i szef KPRM Michał Dworczyk.

Szereg pytań do przedstawicieli rządu przygotowała opozycja. Posłanka KO Katarzyna Lubnauer pytała m.in., dlaczego już wcześniej nie uruchomiono zapisów na szczepienia i nie stworzono list rezerwowych, żeby szpitale mogły jak najszybciej wykorzystać szczepionki. Pytała również, dlaczego do ośrodków węzłowych nie dostarcza się zamrożonych szczepionek, skoro część z nich ma laboratoria, które mogłyby przechowywać zamrożone szczepionki w odpowiednio niskich temperaturach.

"Ja mam wrażenie, że śnieg zaskoczył drogowców, czyli, że państwa zaskoczyła sytuacja, w której mamy szczepionki. Sytuacja, w której chcieliście mieć od razu dosyć dużą liczbę zaszczepionych w grudniu spowodowała, że zrobił się bałagan" -oceniła Lubnauer. Wskazała, że nie wiadomo np. ile osób spoza grupy "0" zostało zaszczepionych w całym kraju, ani jak szpitale są przygotowane do wykorzystania kolejnej dostawy szczepionek.