Projekt został określony w wykazie jako „priorytetowy”. „Projektowana ustawa zakłada dokonywanie wyboru sędziów – członków KRS – przez wszystkich sędziów w wyborach bezpośrednich i w głosowaniu tajnym. W KRS będą reprezentowani sędziowie wszystkich rodzajów i szczebli sądownictwa, czyli sędziowie Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, w liczbie odpowiadającej proporcjonalnie liczebności poszczególnych grup sędziów” – przypomniano.

Dodano, że przeprowadzenie tych wyborów ma zostać powierzone Państwowej Komisji Wyborczej, jako stałemu najwyższemu organowi wyborczemu właściwemu w sprawach przeprowadzania wyborów i referendów. „Ponadto w celu zapewnienia społecznej kontroli i transparentności funkcjonowania KRS, w tym w szczególności w zakresie postępowań nominacyjnych na stanowiska sędziowskie, przy KRS zostanie utworzona Rada Społeczna” – czytamy w informacji zawartej w wykazie.

Kiedy projekt o KRS zostanie przyjęty?

Odpowiedzialni za opracowanie projektu są wiceministrowie Arkadiusz Myrcha i Dariusz Mazur. Jego przyjęcie przez rząd przewidziano jeszcze w czwartym kwartale br.

Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło ten projekt na początku listopada. – Ta ustawa jest kolejnym krokiem do tego, żebyśmy mieli dzisiaj silne państwo. Apeluję do wszystkich sił politycznych, żebyśmy się zjednoczyli przy uchwaleniu tej ustawy – mówił wtedy szef MS Waldemar Żurek.

MS podkreślało, że „nowością zaproponowaną w projekcie, w stosunku do stanu prawnego sprzed 2018 r., jest to, że 15 sędziów do KRS będzie wybieranych w wyborach bezpośrednich przez wszystkich sędziów polskich”. Każdy sędzia mógłby oddać maksymalnie 15 głosów na kandydatów z poszczególnych szczebli sądownictwa w ramach określonego w projekcie podziału.

Do 2018 r. sędziowie byli wybierani do KRS przez sędziowskie zgromadzenia ogólne lub zgromadzenia przedstawicieli. Obecnie – po zmianach wprowadzonych za czasów rządów PiS i uchwalonych w grudniu 2017 r. – sędziowskich członków Rady wybiera Sejm.

Zgodnie z projektem do Rady mogliby kandydować sędziowie z co najmniej 10-letnim stażem orzeczniczym i co najmniej 5-letnim w sądzie, w którym orzekają, co oznacza, że mogłyby to być także niektóre osoby awansowane do sądu wyższej instancji ponad pięć lat temu już z udziałem KRS w jej obecnym kształcie.

Rada Społeczna przy KRS

Przewidziano także powołanie Rady Społecznej przy KRS, która m.in. ma doradzać przy ocenie kandydatów na sędziów.

Projekt jest drugim podejściem obecnie rządzącej koalicji do zreformowania KRS. Pierwsza nowelizacja ustawy o Radzie, przygotowana jeszcze przez poprzedniego szefa MS Adama Bodnara, została uchwalona latem zeszłego roku. Wówczas założono, że obecni sędziowie z Rady mieliby stracić mandaty. Nowi mieli zostać wybrani do KRS przez wszystkich sędziów w Polsce, ale prawo do kandydowania na członka KRS nie przysługiwało sędziom, którzy nimi zostali po 2017 r.

Tamtą nowelizację dotyczącą KRS ówczesny prezydent Andrzej Duda przed podpisaniem skierował w sierpniu zeszłego roku do Trybunału Konstytucyjnego. TK ma powrócić do rozpatrywania wniosku prezydenta dotyczącego tamtej nowelizacji w najbliższy czwartek. (PAP)