Mustafa Dżemilew - przywódca krymskich Tatarów, dysydent w czasach radzieckich, ukraiński parlamentarzysta i pierwszy laureat polskiej Nagrody Solidarności - odebrał we wtorek tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu im. Michała Roemera w Wilnie.

Honorowy tytuł nadano Dżemilewowi za „znaczące zasługi w dziedzinie obrony praw człowieka”.

Jak zaznaczył rektor uniwersytetu Algirdas Monkeviczius, jest to przede wszystkim dowód uznania działalności Dżemilewa, ale też „symboliczny gest solidarności ze wszystkimi Tatarami krymskimi”.

W poniedziałek w litewskim parlamencie rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Komitetu Wykonawczego Światowego Kongresu Tatarów Krymskich, a także międzynarodowa konferencja "Masowe naruszenia praw człowieka na okupowanym Krymie", w której udział bierze m.in. doradca prezydenta Polski Urszula Doroszewska.

W ocenie Dżemilewa „sytuacja Tatarów krymskich jest obecnie bardzo trudna”. „Naród, który przez wiele lat walczył z totalitaryzmem, (...) znów trafił pod rządy reżimu totalitarnego” - powiedział. Poinformował, że w tatarskich rodzinach i szkołach na Krymie są przeprowadzane rewizje pod pretekstem szukania broni lub zakazanej literatury. „Najgorzej, że znikają ludzie, a potem odnajdywane są ich ciała. Wielu z nas jest zmuszonych do opuszczenia ojczyzny” - mówi przywódca krymskich Tatarów.

Dżemilew zaapelował do społeczności międzynarodowej „o podjęcie wszelkich pokojowych działań, by wyzwolić Krym spod okupacji”. Jego zdaniem należy przede wszystkim zaostrzyć sankcje wobec Rosji, gdyż – jak zaznaczył - „tylko to może zmusić agresora do opuszczenia naszej ziemi”.

Litewski parlament we wtorek przyjął rezolucję potępiającą łamanie praw Tatarów na zajętym przez Rosję Krymie. Rezolucja została uchwalona głosami 90 posłów w 141-osobowym Sejmie, nikt nie głosował przeciwko, dwaj posłowie wstrzymali się od głosu.

Litewscy parlamentarzyści zwrócili się też z apelem do społeczności międzynarodowej o zjednoczenie wysiłków na rzecz przywrócenia niepodzielności terytorium Ukrainy. W rezolucji zaznacza się, że „przerwanie okupacji i przywrócenie na Krymie zwierzchności Ukrainy jest jednym z warunków odnowienia współpracy z Rosją, w tym odwołania stosowanych wobec niej sankcji".

W związku z odbywającym się posiedzeniem Komitetu Wykonawczego Światowego Kongresu Tatarów Krymskich i konferencją o naruszeniach praw człowieka na Krymie, w litewskim parlamencie została w poniedziałek otwarta wystawa przygotowana przez Instytut Polski w Wilnie - "Mustafa Dżemilew - niezłomny obrońca wolności i praw człowieka".

"Ta wystawa jest prezentem od państwa polskiego, symbolem naszej przyjaźni i wsparcia Tatarów krymskich" – powiedziała podczas otwarcia wystawy doradca prezydenta RP Urszula Doroszewska.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)