Resort podkreśla, że ostrzeżenie ma charakter prewencyjny i będzie obowiązywać na razie do momentu ogłoszenia wyników śledztwa.
Paryż, w przeciwieństwie do Londynu i Waszyngtonu, oficjalnie nie sugerował, że katastrofa rosyjskiego samolotu mogła być wynikiem eksplozji ładunku wybuchowego.
Brytyjczycy rozpoczęli nawet działania mające na celu ewakuację tysięcy turystów z Szarm el-Szejk.
Airbus A321 rozbił się w sobotę. Zginęły 224 osoby, w większości turyści wracający do Petersburga.