Ponad 17 tys. filipińskich i amerykańskich żołnierzy rozpoczęło we wtorek na Filipinach największe od dziesięcioleci wspólne z USA ćwiczenia wojskowe Balikatan-Tagalog - poinformowała agencja Associated Press.

Manewry mają potrwać do 28 kwietnia. Filipińskie i amerykańskie siły rozpoczęły ćwiczenia na wodach Morza Południowochińskiego i Cieśniny Tajwańskiej.

Sojusz między Filipinami a USA wzmacnia się z powodu wspólnych obaw o "asertywność Chin w regionie Azji i Pacyfiku" - oceniła agencja Reutera. Ćwiczenia odzwierciedlają, według agencji, poprawę więzi Filipin pod rządami prezydenta Ferdinanda Marcosa juniora z USA, po tym jak jego poprzednik Rodrigo Duterte ograniczał je na rzecz zacieśniania współpracy z Pekinem. Marcos, który objął urząd prezydenta Filipin w czerwcu ubiegłego roku, rozszerzył w lutym 2023 r. dostęp Stanów Zjednoczonych do filipińskich baz wojskowych.

"Głównym punktem manewrów będą połączone, wspólne ćwiczenia przybrzeżne z wykorzystaniem ostrej amunicji" - zapowiedział filipiński generał Marvin Licudine na ceremonii oficjalnego rozpoczęcia ćwiczeń.

Filipińsko-amerykańskie ćwiczenia, które będą prowadzone w różnych częściach Filipin, obejmą, poza manewrami morskimi, szkolenia z operacji desantowych, operacji lotniczych, obrony cybernetycznej, operacji przeprowadzanych w miastach, operacji antyterrorystycznych, humanitarnych i ratowniczych w przypadku klęsk żywiołowych.

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin skrytykowało w poniedziałek amerykańsko-filipińskie manewry. Rozpoczynają się one w momencie, gdy ChRL kończy trwające od soboty ćwiczenia wokół Tajwanu. (PAP)

kjm/ mal/