Fourneyron poinformowała o tym w czwartek wieczorem w Reims przed meczem reprezentacji Francji z Serbią.
Jak wyjaśniła, decyzję podjęto "w trosce o szacunek dla wartości europejskich" i "w świetle sytuacji, w jakiej znajduje się pani Tymoszenko".
24 maja nowo wybrany prezydent Francji Francois Hollande zasugerował podczas szczytu przywódców krajów Unii Europejskiej w Brukseli, że nie wybiera się na turniej. "Lubię piłkę nożną, ale to, co dzieje się na Ukrainie, jest problemem" - zaznaczył.
Podczas mistrzostw Europy piłkarze Franccji będą mieszkać w Doniecku. Właśnie w tym mieście zagrają w grupie D z Anglikami i Ukraińcami, a rywalizację grupową zakończą potyczką ze Szwedami w Kijowie. (PAP)