Specjalny, dodatkowy zespół powypadkowy będzie badał katastrofę kolejową pod Szczekocinami koło Zawiercia - poinformował w poniedziałek minister transportu Sławomir Nowak. Zespołem tym kieruje przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych Tadeusz Ryś.

"Pan przewodniczący po naszej wspólnej rozmowie powołał jeszcze specjalny, dodatkowy zespół powypadkowy, którym kieruje i który bada przyczyny tej katastrofy" - powiedział na konferencji prasowej Nowak.

Minister zaznaczył, że komisja jest obecna na miejscu zdarzenia od pierwszych minut po katastrofie i bada jej przyczyny.

"Komisja tam na miejscu zabezpieczyła wszystkie dowody, które będą służyły ustaleniu przyczyn katastrofy" - zaznaczył.

O północy z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się dwudniowa żałoba narodowa, ogłoszona przez prezydenta Bronisława Komorowskiego w związku z katastrofą. Według dotychczasowych danych zginęło w niej 16 osób, a ponad 50 zostało rannych.

W sobotę wieczorem w pobliżu Szczekocin koło Zawiercia zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wschodnia - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. Śledztwo pod kątem sprowadzenia katastrofy wielkich rozmiarów w ruchu lądowym prowadzi Prokuratura Okręgowa w Częstochowie.