Negocjacje między NATO a Rosją na temat obrony przeciwrakietowej w Europie nie posuwają się naprzód w sposób znaczący - uważa sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen; zaznaczył jednak w czwartek w Brukseli, że wciąż jest nadzieja na porozumienie.

"Wciąż mam nadzieję, że będziemy w stanie zawrzeć porozumienie z Rosją w sprawie współpracy w obronie przeciwrakietowej do czasu szczytu NATO, planowanego na maj w Chicago" - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej w Brukseli.

"Muszę jednak przyznać, że na razie nie osiągnęliśmy dużego postępu" - powiedział szef NATO, zaznaczając, że "dyskusji było wiele".

Te dyskusje, jak powiedział, będą kontynuowane, lecz "jeśli nie będzie porozumienia, to najpewniej nie dojdzie do spotkania NATO-Rosja na marginesie szczytu Sojuszu w Chicago".

Projekt budowy tarczy antyrakietowej to zasadniczy punkt sporny między NATO a Rosją, która uważa tarczę za zagrożenie dla swego bezpieczeństwa. NATO zapewnia, że system nie jest wymierzony w Rosję.

W listopadzie roku 2011 prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zagroził, że w wypadku niekorzystnego dla Rosji rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej USA w Europie odstąpi ona od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń.