Telewizja Polska ma zakończyć rok 2012 stratą w wysokości 60 mln zł. Taki wynik finansowy zakłada przedstawiony przez zarząd, a zaakceptowany w poniedziałek wieczorem przez radę nadzorczą plan ekonomiczno-finansowy spółki. Rada nadzorcza uznała, że strata w tej wysokości jest uzasadniona m. in. kosztami związanymi z obsługą Euro 2012.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka TVP Joanna Stempień-Rogalińska, rada nadzorcza jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała plan zarządu.

Jak głosi komunikat TVP, przesłany w poniedziałek PAP, rada nadzorcza uznała, że strata w tej wysokości "jest uzasadniona jednorazowymi wydatkami związanymi z wprowadzaniem naziemnej telewizji cyfrowej oraz kosztami związanymi z obsługą Euro 2012 i igrzysk olimpijskich w Londynie".

Rada nadzorcza miała też wziąć pod uwagę, że koszty roku 2012 wynikają częściowo z wydatków na licencje sportowe, które już zostały poniesione w 2010 i 2011 roku, co oznacza, że mimo negatywnego wyniku finansowego TVP utrzyma płynność finansową.

Na fakt, że bilans TVP za rok 2012 będzie obciążony "szczególnymi wydatkami" prezes telewizji Juliusz Braun zwracał uwagę pod koniec ubiegłego roku. Przypomniał wówczas, że na samej transmisji meczów rozgrywanych w ramach mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012 TVP straci ok. 50 mln zł. W tym roku TVP będzie musiała też ponieść koszty związane z cyfryzacją nadawania naziemnego - rok 2012 będzie rokiem przejściowym, w którym sygnał będzie nadawany zarówno cyfrowo, jak i analogowo.

Braun poinformował wówczas, że TVP wystąpiła do premiera o przyznanie spółce dotacji w wysokości 80 mln zł. Miałaby ona zostać przeznaczona na pokrycie kosztów związanych z Euro 2012 i cyfryzacją nadawania.

Jedenaście miesięcy 2011 r. TVP zamknęła zyskiem w wysokości 15 mln zł netto.