8 listopada odbędą się inauguracyjne posiedzenia Sejmu i Senatu, które otworzą marszałkowie seniorzy obu izb: poseł Józef Zych (PSL) i senator Kazimierz Kutz (niezależny). Dla obu nie będzie to debiut w tej roli. "Językiem filmowym można powiedzieć, że będzie to dubel" - powiedział PAP Kutz.

Zgodnie z regulaminem Sejmu, marszałek senior - powołany przez prezydenta spośród najstarszych wiekiem posłów - otwiera pierwsze posiedzenie nowo wybranej izby i pełni tę funkcję do wyboru marszałka Sejmu (który odbywa się na pierwszym posiedzeniu).

Natomiast zgodnie z regulaminem Senatu, pierwsze posiedzenie izby w nowej kadencji otwiera prezydent i powołuje najstarszego wiekiem senatora na marszałka seniora. Również on pełni swą funkcję do momentu przejęcie prowadzenia obrad przez nowo wybranego marszałka izby.

Zych i Kutz odebrali w czwartek z rąk prezydenta Bronisława Komorowskiego akty powołania na marszałków seniorów Sejmu i Senatu. Obaj pełnili już te funkcje w 2005 roku.

Józef Zych sprawował wtedy tę funkcję aż przez tydzień. Stało się tak, ponieważ Sejm V kadencji z braku porozumienia między PiS i PO odroczył o tydzień (na wniosek PiS) wybór marszałka Sejmu. Dopiero po wyborze na to stanowisko Marka Jurka (PiS), Zych przestał przewodzić Izbie.

Zych przyznał w rozmowie z PAP, że sprawowanie funkcji marszałka seniora jest dla niego prestiżowe. "Prezydent dokonuje wyboru na to stanowisko spośród najstarszych posłów, ale wcale nie wybiera najstarszego. Już sam fakt powołania przez prezydenta świadczy o tym, że docenia się rolę i znaczenie parlamentarzysty" - powiedział.

Zych: Prowadzenie pierwszego posiedzenia Sejmu wielkim zaszczytem

"Jest cały korpus dyplomatyczny, ma się wszystkich posłów i pełny skład rządu oraz prezydenta" - podkreślił poseł PSL.

Zych zaznaczył także, że głównym obowiązkiem marszałka seniora Sejmu jest przygotowanie i przeprowadzenie sprawnie pierwszego posiedzenia izby. "Ustalenie listy zaproszonych gości, przeprowadzenie uroczystej części, czyli otwarcie obrad. Poproszenie prezydenta o wygłoszenie orędzia oraz przyjęcie ślubowania posłów i udzielenie głosu premierowi" - mówił. "Po przerwie następuje wybór marszałka Sejmu i przekazanie mu dalszego prowadzenia obrad" - dodał. Po przekazaniu swoich kompetencji - zaznaczył Zych - marszałek senior pełni tylko typowo tytularną funkcję.

Kutz w rozmowie z PAP podkreślił, że inauguracyjne posiedzenie Senatu musi odbywać się w zgodzie z określonym scenariuszem. "Nie może być żadnych odstępstw. Scenariusz jest ściśle określony. Tam jest monitor i wszystko trzeba według niego robić. To jest teatr ustalony od dawien dawna" - powiedział.

Jak dodał, pomimo scenariusza w swoim inauguracyjnym wystąpieniu będzie mówił "niezależnie od partyjnego myślenia".

Marszałek senior Senatu zaznaczył także, że jeśli Bogdan Borusewicz zostanie wybrany na marszałka Senatu na kolejną kadencję, to po raz drugi przejmie prowadzenie obrad od niego. "Sytuacja powtórzy się, jak przed sześciu laty. To będzie zabawne" - powiedział Kutz.

Zwrócił także uwagę, że wybór marszałka seniora Senatu różni się od wyboru marszałka seniora w Sejmie. "W regulaminie Senatu jest powiedziane, że prezydent wyznacza najstarszego senatora. Po prostu takie jest prawo. To jest formalna sprawa" - powiedział.

Jednak w 2007 roku falę krytyki, głównie polityków PO, wywołała decyzja ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego o powołaniu Ryszarda Bendera na marszałka seniora Senatu. Politycy Platformy uznali wówczas za "prowokację" i "umyślną zaczepkę" fakt, że Bender, blisko związany z Radiem Maryja, ma otwierać pierwsze posiedzenie nowo wybranego Senatu. Kancelaria Prezydenta podkreślała wówczas, że o wyznaczeniu Bendera zadecydował regulamin Senatu - mówiący, że marszałkiem seniorem zostaje najstarszy wiekiem senator.

Inauguracyjne posiedzenia Sejmu i Senatu odbędą się 8 listopada

Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział już, że chce wystąpić zarówno podczas pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji, jak i Senatu. Prezydent ma mówić m.in. o najważniejszych zadaniach dla nowego rządu.

Od 1989 r. marszałkami seniorami Sejmu byli też: Zbigniew Rudnicki (1989 - Sejm kontraktowy), Aleksander Małachowski (trzykrotnie - 1991, 1993, 2001), Józef Kaleta (1997), Zbigniew Religa (2007).

Funkcję marszałka seniora Senatu w poprzednich latach pełnili również: Stanisław Stomma (1989), Jan Zamoyski (1991), Jan Mulak (1993), Władysław Bartoszewski (1997), Andrzej Wielowieyski (2001).