Do dziewięciu wzrosła liczba zabitych w sobotnim ataku zamachowców-samobójców na komisariat policji w Kabulu, niedaleko biura prezydenta kraju - podał rzecznik afgańskiego MSW. 12 osób zostało rannych.

"Zginęło trzech policjantów, pięciu cywilów i agent wywiadu, a dwaj policjanci i 10 cywilów odniosło obrażenia" - powiedział rzecznik MSW.

Wcześniej informowano o śmierci dwóch policjantów i cywila.

Rzecznik komendanta policji w Kabulu powiedział, że zamachowcy byli ubrani w mundury armii afgańskiej.

Według rzecznika afgańskiego MSZ, "jeden zamachowiec wysadził się w powietrze przy bramie, otwierając drogę pozostałym, a drugiego zabiła policja". Ostatni zamachowiec, który został osaczony na terenie budynku, gdzie przez mniej więcej godzinę stawiał opór, także został zabity.