Co najmniej cztery osoby zostały ranne, kiedy w niedzielę wielkanocną przed wejściem do kościoła w Bagdadzie eksplodował bomba; poszkodowanych jest dwóch policjantów i dwóch cywili - poinformowało źródło w irackim ministerstwie spraw wewnętrznych.

Ładunek został podłożony przy drodze prowadzącej do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w położonej w centrum Bagdadu dzielnicy Karrada. Eksplodował, kiedy obok przejeżdżał patrol policji, która miała zapewnić bezpieczeństwo przed kościołem.

Jak przypomina agencja Reutera w październiku 2010 roku w zamachu na katedrę w Bagdadzie zginęło 52 ludzi. Był to najkrwawszy atak na mniejszość chrześcijańską w Iraku od czasu amerykańskiej inwazji z 2003 roku.

W Iraku mieszkało niegdyś około 1,5 mln chrześcijan, ale jak pisze Reuters, obecnie grupa ta szacowane jest na 850 tys. z ponad 30 mln mieszkańców całego kraju. Setki chrześcijańskich rodzin uciekło na zamieszkane przez Kurdów tereny na północy Iraku lub do sąsiednich krajów.