W rozmowie z PAP wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak podkreśliła, że to tylko część propozycji, kolejne odsłony programu będą dopiero przedstawiane. "Dla nas to będzie jednocześnie program wyborczy i program partii. Ponieważ nasze struktury i formacja dopiero powstają, więc dla nas to jest praca dotycząca zarówno kampanii, jak i tworzenia takiego zwartego programu na rządzenie krajem" - podkreśliła.
"Musimy się zająć w Polsce zmianą, która 20 lat jest oczekiwana, a tak naprawdę nie nastąpiła. Widać, że pewne instytucje, które zbudowaliśmy tworząc nowe prawo, konstytucję polską, nie funkcjonują dziś należycie" - oceniła Jakubiak. Jak dodała, propozycje ustrojowe jej ugrupowania są próbą "wciągnięcia obywateli" do współtworzenia państwem.
PJN proponuje m.in. wprowadzenie bezpośrednich wyborów starostów i przepisów, dzięki którym organizowanie referendum ma być tańsze i łatwiejsze. Według ugrupowania, powinna być możliwość przeprowadzania referendów - zarówno w sprawach ogólnokrajowych, jak i lokalnych - przy okazji wyborów. "Chcemy, by instytucja referendum była używana częściej. Żeby przy okazji wyborów ludzie decydowali, czy w powiecie chcą więcej szkół, więcej dróg czy jak chcą wydawać pieniądze, które są ich podatkami" - tłumaczyła Jakubiak.
Jak podkreśliła, PJN chce też zmiany roli Senatu, który miałby składać się z osób wybieranych przez sejmiki wojewódzkie, z byłych prezydentów i premierów (dożywotnio) oraz profesorów, wybieranych przez konferencję rektorów uczelni. "Nasi premierzy, prezydenci to powinni być ludzie, którzy stale już pracują dla państwa" - uważa posłanka.
PJN proponuje progresywne ulgi na dzieci wraz z likwidacją innych ulg i przywilejów
Ugrupowanie postuluje też zmniejszenie liczby posłów o połowę - do 230. Chce także zniesienia Trybunału Stanu, którego kompetencje przejąłby Trybunał Konstytucyjny. Trybunał Stanu miałby być zlikwidowany, by tworzący go politycy nie osądzali innych polityków.
PJN w kampanii chce także akcentować liberalne podejście do gospodarki. "My określamy się jako centroprawica z liberalnym stosunkiem do gospodarki, ale też zdrowym pojęciem o obecności państwa, tam gdzie ono jest konieczne" - zaznaczyła. Jak mówiła posłanka, istnieje potrzeba obecności państwa np. w dziedzinie obronności, bezpieczeństwa zdrowotnego i energetyki.
Jeśli chodzi o gospodarkę, ugrupowanie proponuje m.in. liniową 19-proc. stawkę VAT. PJN chce także, by najniższa stawka podatku PIT wynosiła 19 proc., ale kwota wolna od podatku powinna być dwukrotnie wyższa niż dziś.
Program formacji zakłada ponadto, że obywatele i przedsiębiorcy powinni podlegać minimalnej liczbie obowiązków i ograniczeń administracyjnych. Dlatego proponowane jest m.in. wprowadzenie zmiany do konstytucji ułatwiającej przedsiębiorcom zaskarżanie do Trybunału Konstytucyjnego wadliwych przepisów, ograniczenie koncesji i zezwoleń wymaganych dla prowadzenia działalności gospodarczej oraz uproszczenie dochodzenia odszkodowań od urzędów za decyzje wydane z naruszeniem prawa.
PJN proponuje progresywne ulgi na dzieci wraz z likwidacją innych ulg i przywilejów; chce też likwidacji zwrotu VAT od zakupu materiałów budowlanych oraz becikowego, z wyjątkiem becikowego wypłacanego z opieki społecznej. Ugrupowanie proponuje też zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz objęcia najzamożniejszych rolników powszechnymi zasadami podatków i ubezpieczeń.
Ugrupowanie zamierza przedstawiać kolejne elementy programu, dotyczące m.in. rolnictwa, polityki prorodzinnej, kultury i edukacji
"Trzeci obszar, na którym się skupimy, to jest polityka wobec polskiej rodziny. Dziś to właściwie polityka socjalna, nie ma innej polityki. To polityka adresowana do rodziny, która sobie nie radzi" - powiedziała Jakubiak. Według niej, polityka prorodzinna w Polsce powinna być celniej adresowana.
Jakubiak podkreśliła, że PJN jest m.in. za wprowadzeniem rozwiązań prawnych uwzględniających liczbę dzieci w rodzinie. Według niej, obecny system podatkowy, traktujący polską rodzinę jak jednego lub dwóch podatników, jest niesprawiedliwy. Zapowiedziała, że jej ugrupowanie będzie przedstawiało propozycje dla rodziny na konwencji w Tarnowie w marcu.
Problemem - jak mówiła - jest także fakt, że państwo obecnie wyłącza się ze wsparcia dla rodzin z osobami niepełnosprawnymi. "Chcemy by osoba pozostająca w domu z chorym dzieckiem była osobą pracującą, a nie pozostającą na zasiłku" - zaznaczyła.
Jeśli chodzi o służbę zdrowia, PJN proponuje m.in. likwidację NFZ i zastąpienie go systemem regionalnych kas ubezpieczenia zdrowotnego, utworzenie sieci wysokospecjalistycznych szpitali oraz wprowadzenie systemu dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.
Ugrupowanie zamierza przedstawiać kolejne elementy programu, dotyczące m.in. rolnictwa, polityki prorodzinnej, kultury i edukacji. "Chcemy się spotykać z ludźmi. Budujemy koła, chcemy by nasz program był bardzo blisko ludzi. Chcemy, by tam były centra debat o naszym programie" - podkreśliła Jakubiak w rozmowie z PAP.