Chiny stały się w 2010 roku trzecim celem turystycznym na świecie, spychając na czwartą pozycję Hiszpanię. Francja i Stany Zjednoczone zachowały pierwsze i drugie miejsce - podała w środę Światowa Organizacja Turystyki (UNWTO).

Chiny po raz pierwszy znalazły się na podium. Odwiedziło je w 2010 roku 55,98 mln turystów - o 10 procent więcej niż w roku poprzednim. Hiszpanię odwiedziły 53 mln turystów (wzrost o 1,4 proc.) - mówią wstępne dane, które zostaną potwierdzone w końcu lutego.

Francja przyciągnęła w zeszłym roku 78,95 mln turystów zagranicznych (wzrost o 2,8 proc.), a USA - 60,88 mln (wzrost o 10,9 proc.).

Hiszpania straciła drugie miejsce w 2008 r.

Hiszpania, w której branża turystyczna wytwarza około 10 proc. PKB, straciła drugie miejsce w 2008 roku.

"Centrum grawitacyjne (w turystyce światowej) nadal przemieszcza się w kierunku Chin, ale również ogólnie w stronę Azji" - powiedział w grudniu sekretarz generalny UNWTO Taleb Rifai.

Do 2020 roku Chiny staną się pierwszym celem dla turystów na całym świecie; będą też krajem, z którego będzie wyjeżdżać w świat największa liczba turystów - ocenił Rifai.