W Rosji ma powstać pierwsza elektrownia wykorzystująca wyłącznie energię słońca, której docelowa moc wyniesie 12,3 megawatów – podał rosyjski dziennik gospodarczy „Wiedomosti”.

Siłownię zbudują firma „Chewel”, należąca do państwowego koncernu Rosnano oraz grupa Renowa, rosyjskiego oligarchy Wiktora Wekselberga. Inwestorzy zamierzają zbudować elektrownię w Kawminowodach, w Kraju Stawropolskim na południu Rosji kosztem 3 mld rubli.

Główną technologię do baterii słonecznych dostarczy szwajcarska firma Oerlikon Solar, która jest spółką córką rosyjskiej grupy Renowa. Siergiej Pikin, dyrektor rosyjskiego funduszu rozwoju energetyki powiedział, że koszt uzyskania 1 MW energii w analogicznych projektach na Zachodzie, wynosi od 6 mln dolarów do 8 mln dolarów, toteż 100 mln dolarów wyłożone na 12,3 MW jest ceną w pełni adekwatną.

Z projektem wystartowano w 2009 roku. Już teraz wiadomo, że elektrownia nie będzie rentowna, gdyż produkowana przez nią energia będzie dwukrotnie droższa w porównaniu ze stawkami obowiązującymi w rosyjskim taryfikatorze. Ale władze Kraju Stawropolskiego popierają inwestycję.