Więcej wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka będzie tłumaczonych na język polski. Porozumienie w tej sprawie podpisali we wtorek rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar oraz przedstawiciele NRA, KIRP, Instytutu Nauk Prawnych PAN oraz siedmiu kancelarii prawnych.

Wyroki Trybunału w Strasburgu publikowane są tylko po angielsku lub francusku. Oprócz tego są tłumaczenia, w językach krajów, którego wyrok dotyczy. Wszystkie orzeczenia ETPC zawierają szczegółową argumentacje prawną, która może być przydatna już w postępowaniu przed polskim sądem – nawet jeśli sama sprawa dotyczyła innego kraju. Polski sąd jest obowiązany brać to orzecznictwo pod uwagę.

Zarządzeniem premiera z 2015 r. wyroki dotyczące Polaków są tłumaczone przez właściwe ministerstwa. Zaś od 2014 r. obowiązuje porozumienie Trybunału Konstytucyjnego, Ministerstwa Sprawiedliwości, NSA i MSZ w sprawie tłumaczenia najważniejszych orzeczeń przeciw innym państwom. Podpisane we wtorek porozumienie ma jeszcze bardziej poszerzyć pakiet tłumaczonych orzeczeń.

"Każdego roku Trybunał w Strasburgu wydaje kilkaset orzeczeń, dlatego jak myślimy o prawach człowieka, orzeczenia Trybunału są w Polsce od lat komentowane i rozpowszechniane" - powiedział podczas uroczystości podpisania porozumienia Bodnar.

Oprócz Rzecznika Praw Obywatelskich porozumienie podpisali przedstawiciele Naczelnej Rady Adwokackiej, Krajowej Izby Radców Prawnych, Instytutu Nauk Prawnych PAN oraz siedmiu kancelarii prawnych.

Sędzia Trybunału Sprawiedliwości UE Marek Safjan podkreślił, że podpisanie porozumienia to "istotny moment w upowszechnianiu wiedzy na temat standardów praw człowieka". Jak dodał, zwiększy to także wiedzę sędziów, którzy stosują prawo w obronie obywateli. "Orzeczenie to nie tylko sentencja, to też uzasadnienie. To jest podnoszenie transparencji całego procesu tworzenia tych standardów" - podkreślił Safjan.

Jak tłumaczy RPO, fachowe tłumaczenie jest potrzebne, ponieważ ETPC posługuje się bardzo specyficznym, prawniczym językiem (prawniczą odmianą angielskiego), więc zdarza się, że nawet prawnicy dobrze znające język angielski nie potrafią zastosować orzeczenia w praktyce.

Z tłumaczeń będą mogli korzystać obywatele, sędziowie wydając orzeczenia w konkretnych sprawach, adwokaci i radcowie przygotowując pisma procesowe czy naukowcy analizujący przestrzeganie europejskich standardów w Polsce.

Wyroki po polsku będzie można znaleźć: w bazie HUDOC, na stronie ms.gov.pl, a także - dzięki porozumieniu - w bazach prawniczych (NRA, KIRP) i stronach sygnatariuszy.

Powołany w 1959 r. ETPC z siedzibą w Strasburgu orzeka w kwestii praw obywatelskich i politycznych, gwarantowanych w Konwencji. Rozpatruje on skargi wobec państw członkowskich Rady Europy, które ją ratyfikowały. Polska uczyniła to w 1993 r.

Każdy, kto uważa że jego prawa – zarówno te wynikające z Konstytucji RP, jak i z Konwencji – są łamane, może złożyć skargę do ETPC. Warunkiem złożenia skargi jest skorzystanie z przewidywanych przez prawo krajowe środków odwoławczych.

Jak podaje RPO, pod koniec 2017 r. Polska zajmowała 10. miejsce, jeśli brać pod uwagę skargi zawisłe w ETPC. W 2017 r. do ETPC trafiło 2066 nowych skarg przeciw Polsce (ok. 350 mniej niż w 2016 r.). W 2017 r. Trybunał wydał 20 wyroków wobec Polski (o 6 mniej niż w 2016 r.). (PAP)

autorka: Karolina Kropiwiec