Tak wynika z projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, którego autorem jest Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Projekt poszerza katalog osób i podmiotów uprawnionych do dokonania takiej weryfikacji o: banki, instytucje kredytowe, finansowe czy pożyczkowe oraz przedsiębiorców (pisaliśmy o tym: „Firma sprawdzi kontrahenta w ZUS”, DGP nr 115/2025). Obecnie na liście figurują głównie instytucje budżetowe pełniące ważne funkcje publiczne, jak organy egzekucyjne, sądy i prokuratura, Państwowa Inspekcja Pracy, ministerstwa, jednostki samorządu terytorialnego czy inne, odgrywające zasadniczą rolę np. w ściganiu prania pieniędzy i w walce z terroryzmem.

Udostępnienie danych tylko za zgodą zainteresowanego

Nowe kompetencje to jedno, a drugie to rzeczywista możliwość skorzystania z nich. A w tym zakresie projekt stawia wyśrubowane kryteria. Przede wszystkim prawo to zyskają podmioty prywatne tylko w zakresie niezbędnym bankom czy wskazanym instytucjom do realizacji wniosku o kredyt, pożyczkę czy inną usługę bankową, a firmom – do oceny sytuacji gospodarczej płatnika np. na potrzeby negocjowanego kontraktu. Projekt precyzuje, że w tym trybie Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekaże wyłącznie takie dane klienta lub kooperanta, jak:

  • numer NIP lub REGON, a jeżeli nie nadano tych numerów lub jednego z nich – PESEL bądź serię i numer dowodu osobistego albo paszportu,
  • nazwę skróconą lub imię i nazwisko,
  • okres rozliczeniowy,
  • stan rozliczeń należnych składek pobieranych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Udostępnienie danych będzie możliwe dopiero po udzieleniu przez zainteresowanego jednorazowej zgody osobie lub podmiotowi uprawnionemu do przeprowadzenia weryfikacji. Najlepiej, jak zgodę przekaże się do organu rentowego bezpośrednio do organu rentowego wraz z wnioskiem o udostępnienie danych poprzez e-ZUS. Alternatywnie wolno to zrobić ocenianemu klientowi i kontrahentowi. ©℗