Niedobór składki zdrowotnej to dodatkowy problem dla NFZ, który ma gigantyczną dziurę w budżecie.

- Sytuacja w NFZ jest rozchwiana, co jest skutkiem wcześniejszego odblokowywania limitów na świadczenia i odkręcania kurka z pieniędzmi w latach, gdy NFZ miał nadwyżki – uważa Tadeusz Jędrzejczyk, były prezes NFZ, a obecnie zastępca dyrektora w Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim.

Według szacunków Ministerstwa Zdrowia na opłacenie wszystkich świadczeń zdrowotnych płatnikowi może zabraknąć w tym roku 14 mld zł. Ze szpitali, które nie otrzymują zapłaty za nadwykonania, już od kilku tygodni płyną sygnały o przesuwaniu planowych przyjęć pacjentów na przyszły rok oraz o ograniczaniu programów lekowych.