Takie zmiany przewiduje przekazany do konsultacji projekt nowelizacji ustawy z 9 marca 2023 r. o Krajowej Sieci Onkologicznej (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1208) oraz innych ustaw. Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, nowe propozycje mają charakter deregulacyjny, a ich celem jest ograniczenie obciążeń administracyjnych i organizacyjnych spoczywających na ośrodkach zakwalifikowanych do Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO). Zmiany, o które wnioskowali szefowie tych placówek, niekoniecznie muszą się spodobać pacjentom.

Szpitale Krajowej Sieci Onkologicznej bez infolinii dla pacjenta

Projekt przewiduje m.in. zniesienie obowiązku wdrożenia przez szpitale odrębnej infolinii onkologicznej, która umożliwiałaby pacjentom uzyskanie informacji o organizacji opieki oraz zapisanie się na pierwszą wizytę lub badanie, w tym zmianę lub anulowanie terminu. Resort podkreśla, że rolę tę w przyszłości spełni centralna e-rejestracja i nie ma potrzeby tworzyć dwóch odrębnych systemów prowadzenia zapisów na świadczenia zdrowotne. Już obecnie działa zaś w ramach NFZ „Telefoniczna Informacja Pacjenta” i nie ma sensu, aby płatnik utrzymywał odrębną infolinię o funkcjonowaniu Krajowej Sieci Onkologicznej. Jednak organizacje działające na rzecz pacjentów onkologicznych mają inne zdanie na ten temat.

- Każdy szpital, który uczestniczył w pilotażu, miał taką infolinię onkologiczną, przez którą można było się umówić na wizytę do onkologa. Ponieważ wizytowałem te ośrodki, więc wiem, że to świetnie działało. Osoba dzwoniąca była precyzyjnie kierowana do wybranego lekarza, który np. specjalizował się w leczeniu osób starszych czy konkretnego nowotworu. Panie na infolinii wiedziały, do kogo danego pacjenta zapisać, bo znały strukturę szpitala i lekarzy, którzy tam przyjmują – tłumaczy Szymon Chrostowski, prezes Fundacji „Wygrajmy zdrowie”.

Inną zmianą wnioskowaną przez ośrodki włączone do KSO jest rezygnacja z obowiązku prowadzenia oceny satysfakcji pacjenta onkologicznego. Zdaniem resortu zdrowia, taki wymóg to nieuzasadnione obciążenie administracyjne. - Ankieta satysfakcji pacjenta obejmowała monitoring przeżywalności oraz ocenę innych parametrów, takich jak jakość obsługi personelu medycznego i niemedycznego czy jedzenia. Zdaję sobie sprawę, że takie rozwiązanie było łatwiej wprowadzić w pilotażu, który obejmował cztery ośrodki, a trudniej w całym kraju, ale to działało i uważam, że powinno być standardem – podkreśla Szymon Chrostowski.

Ministerstwo Zdrowia wprowadza elektroniczną kartę DILO

Zgodnie z projektem pacjenci onkologiczni mogą się natomiast spodziewać elektronicznej karty DILO. W przyszłym roku będzie jeszcze mogła być wystawiana i prowadzona zarówno w postaci papierowej, jak i elektronicznej. - To zmiana niezbyt istotna dla pacjentów, bo ta karta od początku miała element elektroniczny, który był ważny z punktu widzenia sprawozdawczości. Postać elektroniczna ma podkreślić, że nie ma konieczności drukowania papierowego dokumentu, do którego część starszych pacjentów jest przyzwyczajona – zauważa dr Jerzy Gryglewicz, ekspert Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie. E-karta DILO będzie ułatwieniem dla lekarzy, bo pozwoli na integrację z systemami informatycznymi szpitala, co umożliwi pełną albo częściową automatyzację uzupełniania danych w tym dokumencie. Nowelizacja ustawy ma wejść w życie 14 dni po jej publikacji, z wyjątkiem przepisów o elektronicznej karcie DILO, które mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2026 r.